To już uzależnienie

12 1 7
                                    

Ja w bibliotece: *rozgląda się za jakimiś mangami ale jedyne co znajduje to jakieś stare komiksy*

Ja: *zrezygnowana luka po innych regałach*

Ja: *patrzy na najwyższą półkę*

Ja w myślach: Zwiadowcy? Hmm kiedyś chyba widziałam na Instagramie że jest taka ksiązka a później jak szukałam ff  na Wattpadzie z SnK to natrafiłam na coś podobnego

Mózg: Możesz wziąć... I tak zaraz bedą wakacje i bedziesz mogła niemal  codziennie wyporzyczać kolejną część

Ja w myślach: Hmm czemu by nie ale nie widzę pierwszych części...

Mózg: Może jak te są na górze to zajrzyj na dolne półki

Ja: *zagląda na półkę na samym dole*

Ja w myślach: O jest jak wspaniale to teraz zerknijmy sobie

Ja: *przygląda się książce i ocenia*

Ja w myślach: Hmm można wziąść 3 lub 4 księgi i zobaczy się jak bedzie się czytało a jak nie pójdzie to oddam najwyższej

Mózg: Może weź trzy książki?

Ja: No i tak chyba zrobię...

___ja po powrocie do domu___

Ja: O kurwa dawno mi tak książka nie szła

Ja w myślach: Omijając Yaoice na Wattpadzie bo te chłonełam jak tampon krew podczas okresu

Mózg: Ale porównanie

Mama: A ja ci mówiłam że czytanie jest fajne

Ja: Noo ale zdania o lekturach szkolnych nie zmieniam dalej ich nie znoszę

Mama: Jak wolisz...

___6 tygodni później___

Ja: *do brata* Dobra jedziemy tylko jeszcze wstąpimy do bibioteki po kolejne tomy Zwiadowców

Brat: Boże są wakacje weź chociaż w wakacje nie czytaj

Ja: Co ci człowieku nie pasi jak oglądam anime to źle a jak czytam książki to źle a Wattpad twoim zdaniem nie wart uwagi i jak czytam ksiązki na nim to też źle

Brat: Jakbyś czytała lektury one bardziej ci się przydadzą

Ja: Zwiadowcy są o wiele ciekawsi niż lektury szkolne

Brat: Dobra niech bedzie jedziemy

___w bibiotece___

Brat: Dobra to gdzie te Zwiadowcy?

Ja: *wskazuje kierunek ręką* Tam są

Ja: *pokazuje mu księgę 1*Możesz sam wyporzyczyć sobie i przeczytać bo to jest serio dobre

Brat: Nie

Ja: Nie wiesz co tracisz *załącza się tryb myślenia*

Mózg: To które tomy bierzesz teraz?

Ja w myślach: No oczywiście kolejne ale problem w tym ile brać?

Mózg: Może znowu 3?

Ja w myślach: Chyba tak wziwłabym 4 ale są grubsze niż poprzednie

Brat: Bierzesz czy nie?

Ja: No biorę biorę -,-

Ja w myślach: Daj się człowiekowi nacieszyć trochę

Brat: Ile?

Ja: *bierze księgi 6,7 i 8* No trzy oddałam i trzy biorę

Brat: Jakie to grube :O

Ja: Grube? *sprawdza ile stron mają stron poszczególne księgi* Nie są takie grube trochę grubsze od poprzednich może o około 80-100 stron

Brat: To dużo

Ja w myślach: Jak nie mogę spać to na luzie 50-80 przeczytam a jak dobrze pójdzie to nawet 100

Ja: To jest mała różnica¯\_(ツ)_/¯

Mózg: Ty już jesteś uzależniona... Ile ty przeczytałas już?

Ja w myślach: Od początku czerwca do połowy lipca jakieś 4 księgi przeczytałam w całości i jestem w połowie 5 księgi

Mózg: To już uzależnienie...

______________________________________
Kurcze kto by pomyślał, że ja, która jeszcze nie tak dawno nie zamierzała wcale czytać nic poza Wattpadem będzie czytała do tego stopnia, że mama groziła mi konfiskatą książki kiedy uzna, że za dużo czytam. Obecnie zbliżam sie do końca księgi 6 Zwiadowców a jak wakacji zbraknie na kolejne części później będę się tym martwić.

Co tu się stało!? Czyli talksy z mojego życiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz