Światowe powitania

6 1 0
                                    

Ja: *czyta książkę ale taką narmalną nie wattpadową*

Brat: *gra w Minecrafta*

Brat: Ej jak przywitać się po japońsku?

Mózg: On poważnie o to pyta

Brat: No szybko bo mamy światowe powitania

Ja w myślach: Dam mu coś prostego bo będzie miał problem z napisaniem

Ja: Ohayo

Brat: A jak to się pisze

Ja w myślach: Kurwa poważnie...

Brat: No szybko

Ja: Pisz. *Przeliterowuję* O H A Y O

Brat: *pisze ale gdzieś popełnia błąd

Ja: No i czego nie rozumiesz

Brat: Weź to przeliteruj jeszcze raz

Ja: *Przeliterowuje ponownie i sprawdza czy błędów nie narobił*

Mózg: Przecież by to była tragedia gdybyś dała mu coś nieco trudniejszego

Brat: Ok mam dzieki

Ja: Czemu pytasz mnie jak przywitać się po japońsku

Brat: No bo jeden kolega przywitał się po włosku a drugi napisał hola

Ja: W języku hiszpańskim h jest głuche i nie hola tylko ola się czyta

Brat: Oj jebał ja będę czytał tak jak pisze

Ja w myślach: No debil no...

Ja: A czemu nie napisałeś po angielsku czy o niemiecki mnie nie pytałeś?

Brat: Bo chciałem bardziej światowo a nie jakieś zwyczajne hello a niemiecki to nie będę się w to bawił

Ja: Rozumiem

Ja w myślach: Może będą z niego ludzie jak pomyślał o Japonii

Mózg: Zbyt śmiałe stwierdzenie

Co tu się stało!? Czyli talksy z mojego życiaOù les histoires vivent. Découvrez maintenant