Przestępcza miłość

Nowe życie Część 44

     Jenny i Ryan spakowali wszystkie swoje rzeczy i wyjechali do Kalifornii. Kupili tam piękny piętrowy dom z ogromnym ogrodem. Dziewczyna powiadomiła wszystkich o swojej decyzji. Niektórzy nie przyjęli tego za dobrze, ale cieszyli się, że jest w końcu naprawdę szczęśliwa.
     Po roku narzeczeni wzięli ślub i od tej pory dziewczyna nazywała się już Jenny Braun.

,,Kocham Cię nad życie moja żono'' – wyszeptał jej na ucho, podczas ich wspólnego tańca weselnego.

,,A ja kocham Ciebie mój mężu'' – z uśmiechem na niego patrzyła, a w jej oczach widać było iskierki.

Przetańczyli całą noc. Był to jeden z najpiękniejszych dni w ich życiu.
Wracając do domu przyszedł czas na noc poślubną. Ryan od razu rzucił się z pożądaniem na Jenny pożerając jej usta. Powoli pozbywał się jej sukni docierając do białej, seksownej, koronkowej bielizny. Sunął dłońmi po jej całym ciele w międzyczasie cały czas liżąc i przygryzając wargi ukochanej.

,,Nie mogłem się tego doczekać'' – westchnął między pocałunkami. Jego twarz znikała w jej włosach. Uwielbiał się nią zaciągać.

,,Dotykaj mnie Ryan'' – jęknęła

Chłopak szarpnął dziewczynę na łóżko i po chwili zawisł tuż nad nią. Objął jej nogę muskając udo, po czym zwinnie wsunął swoją dłoń między jej zgrabne nogi.

,,Aach'' – wymruczała wypychając biodra do przodu.

Chłopak słysząc pojękiwania zaczął intensywnie masować i pieścić. Całował jej dekolt i piersi zatrzymując się dłużej na sutkach. Jego język zwinnie robił okrężne ruchy. Ssał, lizał.

,,Jesteś taka mokra''

W końcu rozpiął swoje spodnie, zdjął bokserki i ostrym ruchem wszedł w dziewczynę. Każdy ruch był coraz szybszy i mocniejszy. Wchodził w nią do samego końca zwiększając rozkosz. W pewnym momencie podniósł ją i wziął na ręce. Podszedł do ściany, by dziewczyna mogła się o nią oprzeć. Jenny poruszała biodrami dopasowując się w rytm. Zaplotła dłonie wokół jego szyi i wygięła się w łuk.

,,Cholera jestem już tak blisko'' – wyszeptała. Jej głośny oddech mieszał się z namiętnym krzykiem.

,,Chcę dać Ci jeden z najlepszych orgazmów kochanie'' – szepnął przygryzając płatek jej ucha.

Ich ruchy stały się jeszcze bardziej mocniejsze. Ryan kąsał jej szyje zostawiając malinki. Trzymając ją za pośladki zaczął je mocno ściskać i masować. Po chwili przyszedł intensywny orgazm. Ich ciała były całe mokre i gorące. Położyli się razem w sypialni i czule przytulając zasnęli.

Następne dni minęły bardzo pracowicie. Jenny została szefem dużej i popularnej firmy biurowej, natomiast Ryan był właścicielem biura projektowania i realizacji architektury. Oboje byli bardzo zadowoleni ze swojej posady. Podobało im się ich nowe wspólne życie.

,,W końcu nosisz moje nazwisko. Bardzo mi się to podoba moja mała''

,,I nie ukrywam, że mi również się to podoba''