-
"When you said it was wrong,
even if there is a right.
Now I can only dream about you holding me tight.
Can you hold me tight?"
-
(Y/n pov)
Łagodny głos Franka Sinatry wypełnił zarezerwowany teren pogrzebowy.
Twój dziadek chciałby, by świętowano jego odejście, a nie go opłakiwano. I dokładnie to zrobiła twoja rodzina. Setki gości jadło ulubione potrawy Jina, sączyło jego ulubione napoje i kołysało się w rytm jego ulubionej muzyki. Stojąc samotnie przy tylnych drzwiach, zdałaś sobie sprawę, że wielu ludzi wyglądało na szczęśliwych i zadowolonych. Jakby twój dziadek nigdy nie odszedł i nie było na świecie problemów.
"Hej."
Odwróciłaś się w stronę Kevina, który właśnie przybył na przyjęcie. Posłał ci mały uśmiech i przyciągnął cię do uścisku. "Dobrze się czujesz?"
Zagryzając usta i mrugając szybko, by powstrzymać łzy spływające po twarzy, odpowiedziałaś, "T-tak, wszystko w porządku." Kevin odsunął się powoli, by przyjrzeć się twojej twarzy. Jedno było pewne — było cokolwiek, tylko nie w porządku. Mimo tego położył ci rękę na ramieniu i wszedł z tobą do budynku.
Minęliście za sobą Hwalla i Younghoona. Towarzyszyła im jeszcze jedna osoba, której nie znałaś. Trzej młodzi mężczyźni podeszli do was, a Younghoon położył rękę na ramieniu Kevina, by powstrzymać go przed pójściem dalej.
Hwall uprzejmie skinął w twoim kierunku głową i powiedział, "Moje kondolencje, Y/n. Naprawdę mi przykro z powodu śmierci twojego dziadka". Posłałaś mu słaby uśmiech w odpowiedzi, "Nie musisz przepraszać. Dziadek nie chce dzisiaj nikogo smutnego, więc proszę, ciesz się".
Younghoon zacisnął usta z zamartwienia. Chociaż twoje pierwsze wrażenie o nim było zimne i przebiegłe, jego emocje z pewnością były prawdziwe. "Wiem, jak to jest stracić ukochaną osobę". Spojrzałaś na jego oddalony wzrok. "Mój dziadek, Kyungsoo, zmarł gdy byłem mały. Zmarł na służbie, a ja... nadal za nim tęsknię".
Między tobą a Younghoonem zapadła cisza — tylko wy dwoje się rozumieliście.
Cisza minęła wraz ze zmianą muzyki.
"Kiss me once, then kiss me twice
Then kiss me once again
It's been a long, long time"
Gdy głos Binga Crosby'ego rozkwitł na sali balowej, oderwałaś od niego oczy, odnajdując drogę w kierunku kogoś innego. To było tak, jakbyś naturalnie szukała go w tłumie. Wtedy go zauważyłaś.
Dla ciebie te ciemnobrązowe, kręcone włosy były niemożliwe do przegapienia.
Kevin chyba to zauważył.
Delikatnie popchnął cię w jego kierunku. "Idź po swojego mężczyznę". Odwróciłaś się, by stanąć twarzą w twarz do pozostałej czwórki i zaśmiałaś się z ich nagłej zmiany nastroju. Posłali ci kciuki do góry. Dwulicowość tych facetów, ah.
Z trudem przebijałaś się przez tłum powoli tańczących ludzi. Niestety, brakowało ci koordynacji w tego typu sytuacjach, więc kiedy przypadkowo uderzyłaś w czyjeś ramie, prawie że wpadłaś na Chana.
YOU ARE READING
Bonnie & Clyde | Bang Chan Mafia AU [tłum.]
Fanfiction"Jakim cudem nigdy wcześniej nie trzymałaś broni?" - Uwaga: przekleństwa, zabójstwa, przestępstwa - 《𝐓𝐥𝐮𝐦𝐚𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞 𝐏𝐋》 ♡ 𝐎𝐫𝐲𝐠𝐢𝐧𝐚𝐥: @twilighttangents (TO OPOWIADANIE OT9!) [ jeśli zauważycie gdzieś błąd, poprawcie mnie w komentarzu...