•Nawet Nie Myśl• |° Sasunaru° | °Itadei°|

•°Ym 2°

(W tym rozdziale nastąpi gwałt.
I będą osoby zmyślone przeze mnie miłego czytania)

"Zabrałem go, jest mój, pobawię się i go zabiję."

Kurwa. No to przypał.

Popatrzyliśmy na siebie.

[Kakashi]-To co robimy?

[Iruka]-Szukamy?

[Kakashi]-Dobra

[Iruka]-Dobra, jak nie znajdziemy w przeciągu paru godzin to piszmy do króla?

[Kakashi]-Tak

Zaczęły się poszukiwania

~Perspektywa Sasuke~
orochimaru]-Przysięgnij że nie uciekniesz z tąd do zamku. I nawet jakby twój kochany Naruto miał zginąć. Wyrzeknij się miłości do niego.

Co?!

Na takie cos się nie pisałem

Ale

[Sasuke]-Dobrze, wyrzekam się miłości do niego. I przyrzekam że zostaje z tobą.

[Orochimaru]-Dobrze

Orochimaru zaczął gdzieś biec nie pobiegłem za nim. Dobiegliśmy do jakieś skały, orochimaru zrobił jakieś jutsu i się odsunęła skala weszliśmy do środka. Zobaczyłem jakiegoś okularnika który rzucił w moją stronę kunaiem. Zrobiłem szybki unik.

[Orochimaru]-To Kabuto, nie przejmuj się nim.

[Sasuke]-Mhm

[Orochimaru]-To dziś trening zaczyna się za pięć minut.

Takim o to sposobem zacząłem trenować u Orochimaru.

~ tymczasem u Itachiego~
Mój zjebany brat, mogłem go nie wysyłać. Zebranie za trzy minuty a Kakashiego i Iruki cały czas nie ma kurwa.

[Deidara]-Skarbie pamiętaj jeszcze o moich przyjaciołach którzy mi pomogą.

[Itachi]-Mhm

Wtedy przez okno wpadły dwie osoby
Chłopak z czerwonymi włosami, chłopak z pomarańczowymi włosami oraz dziewczyna z fioletowymi włosami.

[Itachi]-Ja was znam

[Deidara]-Aha to my się znamy? Wszyscy?

[Itachi]-Tak

Trójka osób usiadła przy stole
Do sali wszedł Iruka z Kakashim.

[Kurama]-Co z Naruto?

[Iruka]-Jest problem bo jakby..

~Perspektywa Naruto~
Siedzę w ciemnym pokoju na jakieś poduszce mam związane ręce, nogi oraz usta. Nie wiem kto mnie porwał ani czego chce ode mnie.

Sasuś

Pomóż

Przyjdź

Proszę

Nagle wszedł ktoś do pokoju.

[?]-Niedługo ktoś do ciebie przyjdzie pobawi się i pójdzie a potem przyjdzie mój pan i zrobi z tobą co będzie mu się żywnie podobać.

Wyszedł

A za ile będzie?

I co będzie chciał robić?

Boje się

Co raz bardziej.

Sasuke ratuj

~20 minut później~
Wchodzi nagle jakiś duży typ do pokoju czy czegoś i zaczyna.