Multiverse Plague [Undertale Au series]

Rozdział XXII - Gra w butelkę!

[Blue POV]
- ...butelkę! - wykrzyknąłem.

- Butelkę? - większość była zmieszana.

- Mhm! Jest to zabawa podobna to prawdy i wyzwania - zacząłem tłumaczyć. - Każdy piszę na karteczcę pytanie albo zadanie, wsypujemy to wszytko do miski, a następnie osoba losuje karteczkę i kręci butelką! Osoba, na której wypadnie musi odpowiedzieć albo zrobić zadanie.

- A jeśli ktoś odmówi? - Cross zapytał.

- To wtedy dostaje karę. Nie jestem jednak pewien jaka miała być kara..

- Wymyślmy na szybko jakąś - Dust przywołał pustą, szklaną butelkę, miskę, kawałki kartek i coś do pisania.

Wszyscy zaczęli się zastanawiać. Wolałbym, aby kara nie była zbyt surowa. Chcę, żeby wszyscy czuli się komfortowo grając w to. Wszyscy poważnie się skupili, nie przychodzi mi nic do głowy!

- A może nie będziemy grać na kary? - Dream w końcu się odezwał.

- Nie ma wtedy frajdy, jeśli ktoś będzie cały czas pomijać pytania i zadania - Killer się oburzył.

- Może zagramy na picie? - Dust zaproponował. - Będzie śmiesznie.

- Na picie? - zapytałem razem z Inkiem i Dreamem.

- Jestem za! - Killer się rozchmurzył.

- No nie wiem.. - Dream był widocznie przeciw, mi również się to nie podobało.

- Luz! Przecież będziesz musiał pić jeśli nie odpowiesz na pytanie - Ink się uśmiechnął.

- Czyli postanowione - Dust przywołał teraz butelkę alkoholu i 6 kieliszków.

Każdy wziął po kawałku kartki i zaczął pisać po kilka pytań i zadań. Jestem podekscytowany. Jakie pytania i zadania mógłbym napisać? Nie chcę pisać czegoś z czym nie byliby zadowoleni moi przyjaciele. Wpadłem na kilka pomysłów, ale dalej zostały mi 2 kartki. Co bym mógł jeszcze napisać? Spojrzałem na innych, wyglądają na szczęśliwych. Dream wyzdrowieje bardzo szybko! Dokończyłem pisać i włożyłem swoje karteczki do miski. Kiedy wszyscy skończyliśmy, usiedliśmy w kółku. Dust napełnił wszystkie kieliszki i położył na środku butelkę.

- Ja zacznę - wziął jedną karteczkę. - "Zrób sobie głupkowate selfie z osobą po twojej prawej". Heh łatwe.

Zakręcił butelką, zatrzymała się na Killerze. Spojrzał się w swoje prawo, obok niego siedział Ink. Westchnął i wyciągnął telefon. Ink uśmiechnął się i razem z Killerem zrobili sobie zdjęcie. Zachichotałem, wszystko zaczyna się dobrze!

- Hej, fajnie wyszło to zdjęcie! - Ink spojrzał na zdjęcie, Killer się zaśmiał.

- Nawet nie próbowałeś zrobić głupiej miny, co? - Ink również się zaśmiał, Killer wyciągnął kolejną karteczkę. - "Podaj 3 fakty o sobie".

Butelka zatrzymała się na mnie! Uśmiechnąłem się pełen ekscytacji.

- Ok, emm. Uwielbiam gotować taco, poszedłem raz na randkę z człowiekiem Charą i często oglądam anime z Undyne!

- Poszedłeś na randkę z Charą? - Cross zapytał zaskoczony.

- Tak, to było zabawne. Chara jest bardzo dobra w randkowaniu. - powróciły mi dobre wspomnienia.. - Teraz moja kolej! - wyciągnąłem karteczkę. - "Pocałuj w policzek osobę po twojej lewej".

Zakręciłem butelką. Cross wyglądał na zestresowanego. Butelka zatrzymała się na.. Dreamie! Spojrzał na osobę po swojej lewej, Cross odetchnął z ulgą. Dream ciepło się uśmiechnął i pocałował go w policzek. Był chyba szczęśliwy, że wypadło na niego, również się uśmiechnąłem. Dream wyjął kolejną karteczkę i zakręcił butelką. Graliśmy tak przez dłuższą chwilę, zdarzyło się kilka razy kiedy ktoś nie chciał wykonać zadania albo pytania. Oczywiście niesamowity Blue odpowiadał na każde zadane pytanie i zadanie. Wszyscy świetnie się bawili. Dream również wyglądał lepiej, chyba mu się polepszyło.