Natalia i Kuba - życie na kra...

By Martikan

140K 3.6K 1.1K

Historia pracy i przyjaźni aspiranki Natalii Nowak i aspiranta Kuby Roguza, która przechodzi przez turbulenc... More

Część 1- Musisz żyć
Część 2- Ty mnie nie masz za co przepraszać
Część 3 - Dla niej byłem w stanie zrobić wszystko
Część 4- Nikt tak jak Ty, nie potrafi podnieść mi adrenaliny
Część 5 - Mamy robotę
Część 6 - Sami nie damy rady, wezwij wsparcie
Część 7 - Zwariowałeś Kuba!
Część 8 - Świetna robota
Część 9 - Co Ci się stało?
Część 10 - Szybciej się nie dało?
Część 11- Kuba, ale ja nigdzie się nie wybieram
Część 12 - To była chwila zapomnienia
Część 13 - Ogarnij się Kuba!
Część 14 - Nic już nie będzie takie samo
Część 15 - Może jest dobra w ukrywaniu uczuć
Część 16 - Kim jest ta kobieta?
Część 17 - Gdzie jest kasa?
Część 18 - Natalia, muszę Ci coś powiedzieć
Część 19- Dzień dobry pani aspirant
Część 20 - Zatrzymaj się Kuba!
Część 21 - Chyba nikogo tu nie ma
Część 22 - No i z czego się cieszysz?
Część 23 - Umieram normalnie z głodu
Część 24 - Jesteś tego pewna?
Część 25 - Zagadka w akademiku
Część 26- Zagadka w akademiku cz. 2
Część 27- Może Ty jesteś w ciąży?
Część 28 - Będziemy mieli dziecko?
Część 29 - Aspirant Sztabowy Michał Włodarczyk
Część 30 - Oj Kubuś, Kubuś...
Część 31 - Szukam Kuby
Część 32 - Jest mi naprawdę przykro
Część 33 - Ciekawe, czego jeszcze o tobie nie wiem?
Część 34 - Natalia nie jedziemy nad morze
Część 35 - Pieniądze się nie liczą, kiedy jestem z kobietą którą kocham
Część 36 - Oświadczyny ❤
Część 37- Kuba uszczypnij mnie
Część 38 - Witajcie gołąbeczki!
Część 39 - Jestem obłędnie szczęśliwa
Część 40 - Dziękujemy wam bardzo
Część 41 - Nożownik cz.1
Część 42 - Nożownik cz. 2
Część 43 - Nożownik cz.3
Część 44 - Prowokacja cz. 1
Część 45 - Prowakcja cz. 2
Część 46 - Tylko wybacz mi proszę
Część 47 - Niespodzianka cz.1
Część 48 - Niespodzianka cz.2
Część 49 - Niespodzianka cz.3
Część 50 - Ślub
Część 51 - Przyjęcie weselne
Część 52 - Przeprowadzka cz. 1
Część 53 - Przeprowadzka cz.2
Część 54 - Zniknięcie cz. 1
Część 56 - Zniknięcie cz.3
Część 57- Zniknięcie cz.4
Część 58 - Poród cz. 1
Część 59 - Poród cz. 2
Część 60 - Niech ta chwila nigdy się nie kończy
Epilog i podziękowania
Informacja

Część 55 - Zniknięcie cz.2

1.5K 59 20
By Martikan

Mój partner wezwał techników i powiadomił Zarębskiego. Po czym kolejny raz zaczął mnie "przesłuchiwać".

- Kuba, powiedz mi jeszcze raz wszystko od początku.

Straciłem cierpliwość. -Michał już trzy razy opowiedziałem Ci jak to było. Serio, nic więcej nie pamiętam. Kurier, dźwięk przeładowanej broni i jej krzyk. 

Wypuściłem powietrze z płuc i nerwowo przeszedłem się po salonie.

W domu pojawiła się Aneta, sprawdzając wszystko co mogło pomóc nam w odnalezieniu Natalii. Po dłuższej chwili przywołała nas na korytarza.

 - Mam dwie wiadomości, dobrą i złą - oznajmiła. Było po niej widać przejęcie i zdenerwowanie, w końcu Natalia nie była przypadkową ofiarą, tylko jedną z nas i w dodatku jej przyjaciółką.

 - Nie ma śladów krwi, więc jej nie zranił, ani nie postrzelił, przynajmniej nie tutaj.... Przeczyściła gardło. Natomiast są ślady przemocy...

Przerwała i popatrzyła na mnie ze smutkiem. - Widać tu ślady, wskazała palcem. Najwyraźniej ją przeciągnął od tego miejsca aż do wyjścia - dodała.

Przymknąłem oczy i potrząsnąłem głową, nie chciałam o tym myśleć. Wizja tego, przez co mogła przechodzić przyprawiała mnie o mdłości. Byłem na siebie zły, że mnie przy niej nie było. Zastanawiałem się co by było, gdyby nie była akurat teraz na urlopie. Z rozmyślań wyrwał mnie głos partnera.

- Wracamy na komendę - wydukał Michał, a ja bez sprzeciwu zrobiłem to co chciał.

 Na komendzie udaliśmy się do Leny, żeby spróbować namierzyć telefon Natalii i sprawdzić monitoring.

- Jak tam Lena, masz coś? - mruknął Michał, widząc jak ja ledwo co przebierałem nogami, wchodząc do pokoju naszej technik od spraw cyberprzestępczości. 

Lena przeniosła wzrok z monitora na nas i pokiwała przecząco głową.- Telefon Natalii ostatnio logował się pod adresem zamieszkania, a jakość monitoringu w okolicy jest kiebska. Postaram się co tylko w mojej mocy, żeby coś z niego wyciągnąć - oznajmiła patrząc na mnie i na Michała.

Nie słuchałem w ogóle ich rozmowy. W głowie próbowałem za wszelką cenę przypomnieć sobie kim może być mężczyzna, który porwał moją ciężarną żonę. Czułem jednak pustkę i niemoc. Mimo starań, nikt konkretny nie przychodził mi do głowy.

Poczułem dłoń partnera na ramieniu.- Znajdziemy ją Kuba, obiecuję ci to - powiedział z przekonaniem w głosie. 

Wypuściłem głośno powietrze z płuc i poczułem jak pod powiekami zbierają mi się łzy. Wstałem i wyszedłem z pokoju Leny, udając się do mojego biura. Wsparłem głowę na łokciach i poczułem, że po policzkach płyną mi łzy. Nie trwało to jednak długo, bo ktoś zapukał do drzwi. Przetarłem szybko łzy rękawem. -Proszę! - rzuciłem obojętnie.

Do pokoju wkroczył Zarębski.- Kuba, wydaję mi się, że będzie lepiej jak sprawą zniknięcia Natalii, zajmie się Michał z pomocą Olgierda i Krystiana.

Popatrzył na mnie uważnie.

- Nie może mnie szef odsunąć od tej sprawy, to moja żona i moje dziecko - rzuciłem z rozgoryczeniem w jego kierunku.

- Kuba właśnie dlatego cię odsuwam, podchodzisz do tej sprawy emocjonalnie z wiadomych przyczyn. Daję ci wolne. Jedź do domu. 

- Wolę tu zostać, w domu wszystko będzie przypominało mi Natalię - wycedziłem przez zęby spuszczając wzrok na blat biurka.

Szef westchnął i dodał.- Zrobisz jak będziesz chciał, ale daj im pracować i niech Lena przysłuchuje się rozmową na twoim telefonie.

Odwrócił się i wyszedł z biura, a ja poszedłem do Leny.

Zrobiła to co zalecił Zarebski. 

- Idę zaczerpnąć świeżego powietrza, jak by coś jestem na tyłach komendy - rzekłem i szybkim krokiem ruszyłem tam gdzie założyłem. Usiadłem na ławce i w telefonie znalazłem zdjęcie Natalii w pięknej białej sukience, dotknąłem palcem delikatnie ekran, przejeżdżając po jej twarzy.- Trzymaj się kochanie, wszyscy już ciebie szukają - powiedziałem sam do sobie i w tym momencie, na moim telefonie, wyświetlił się nieznany mi numer.

Szybko podniosłem się z miejsca i udałem się z powrotem do pokoju Leny. Odebrałem połączenie.

- Kuba Roguz, słucham - rzuciłem do słuchawki.

- Proszę, proszę nareszcie. Tyle się ciebie naszukałem. Zabrałeś mi kiedyś kogoś , kogo kochałem najbardziej na świecie, a teraz ja mam kogoś, kogo zapewne ty kochasz - powiedział rozmówca oschle.

- Kto mówi?- zapytałem i wyczekiwałem cierpliwie odpowiedzi, ale jej nie uzyskałem. 

Widziałem, że Lena gestykuluje, żebym kontynuował rozmowę, jednak mi najzwyczajniej w świecie puściły nerwy. 

 - Słuchaj gnoju, jak jej choć jeden włos z głowy spadnie, to nie ręczę za siebie, słyszysz? - wrzasnąłem do słuchawki, a rozmówca się rozłączył.

- Cholera za krótko, żeby go namierzyć! - krzyknęła Lena, a ja opadłem na krzesło, ze złością na semego siebie.

*****

Dziękuję Wam za ponad 14.000 wyświetleń i 1200 gwiazdek. Kofciam Was. 💕❤💎💜

Continue Reading

You'll Also Like

107K 5K 27
Zwykła dziewczyna mieszkająca w Warszawie. Kocha piłkę nożną, nie umie bez tego żyć. Czy zrobi coś w kierunku żeby spełnić własne marzenia? Kim będzi...
60.7K 1K 2
Ukrywanie związku przed światem, układ z inwestorem, miłosne uniesienia, ucieczki przed paparazzi i do tego piękne scenerie europejskich miast - Kenn...
57.9K 2K 120
⚠️!!‼️Zaburzenia odżywiania, przekleństwa, przemoc, ataki paniki, sceny 18+ ‼️!!⚠️ Siostra Karola, o której praktycznie nikt nie wie. Mieszka w Angli...
17.7K 2.4K 26
Catherine Wright, stara panna, przybywa z Montrealu do małej, nadmorskiej wioski Redcoast, by objąć posadę w tamtejszej szkole. Nie wie, że spotka si...