Supernatural Life | S. W. | Z...

Oleh MonaSalvatore

35.1K 2.2K 105

Córka demona i człowieka, która została łowcą. Gdyby to było możliwe, to wybrałaby dla siebie inne życie, łat... Lebih Banyak

Prolog
1. Spotkanie
2. Żegnaj Bobby
3. Klony
4.Pijany Garth
5. Dziecięcy strach cz. 1
6. Dziecięcy strach cz. 2
7. Pokój suczki cz. 1
8. Pokój suczki cz. 2
9. Lęk .
10. Prorokuj nam.
11. Za życia kumpel czy po śmierci też?
12. Przymierze z demonem
13. Przeszłość zawsze da o sobie znać.
14. Trzy klucze do końca cz. 1
15. Trzy klucze do końca cz.2
16. Powiedz pa pa
17. I'm back
18. Intuicja
19.Rozumiem
20. Cacao
21. Brat krwi
22. Dom
23. Pianino
24. Golem
25. Naziści
26. Nekromanii
27. Ośmiu Wspaniałych
28. Straceni cz.1
29. Straceni cz.2
30. List
31. Bank
32. Daughter
33. Demon
34. "Kocham cię"
35. Zamknięta
36. Poznałam Śmierć
37. Nie mogę zapomnieć
38. Cień
39. Motocyklista
40. Ostra zabawa
41. Sen
42. Sprawa
43. Vetale
44. Ja go... zamordowałam...
45. Sumienie
46. Todd
47. Dla mnie to cud.
48. Bar
49. Opętanie
50. Rey
51. Zaklęcie
52. Jestem Tom
53. Pamieć
54. Tak będzie lepiej
55. Pierwsza próba
56. Ranczo
57. Nieznośna rodzinka
58. Pakt
59. Dobry glina
61. Nie mogłam inaczej
62.
63. Willa
64. Malakit
65. Przysługa

60. Meg?

254 19 0
Oleh MonaSalvatore

W środku zobaczyli siedzącą przy stole opętaną kobieta, jej dłonie są przywiązane do blatu stołu i znajduje się w narysowanej na podłodze pułapce na demony. Bracia ustali na przeciw demona, a obok Sam'a ustała Monic. Castiel natomiast stoi obok opętanej kobiety.

-Sam i Dean Winchester.- zwróciła się do braci, a następnie spojrzała na Monic.- I córeczka króla Piekła. Sądziłem że będziesz trochę wyższa.- demon uśmiechnął się złośliwie patrząc na nich z pogardą.

-Skończ pieprzyć głupoty i powiedz...- zaczął mówić Dean, ale Castiel się wtrącił. Anioł wbił swoje anielskie ostrze w dłoń opętanej, która krzyknęła przeraźliwie z bólu.

-Kto powiedział ci o kryptach?- zapytał chłodno anioł.

-Aniołowie powinni grać dobrego glinę.- wychrypiał ciężko demon.

-Nie musimy cie pytać. Wystarczy że zajrzę ci do głowy i wtedy niczego nie ukryjesz.- powiedziała Monic i chciała podejść do demona, ale Sam złapał ją za ramie.

-Nie wiem czy to doby pomysł.

-W ten sposób nie skrzywdzimy tej opętanej kobiety i dowiemy się wszystkiego.

-Ale przecież nie lubisz tego robić i... - szatyn zaczął szukać dobrego argumentu ale twarde spojrzenie Monic sprawiło że zrozumiał że to bezcelowe.

Castiel ponownie wbił ostrze ale tym razem w drugą dłoń, demon znów wrzasnął.

-Cass, co ty robisz? Przestań, to niewinna kobieta.

-Wystarczy!- wysapał demon.- Mamy zakładnika, to jeden z pupilków Crowley'a. Jest w motelu Murrary przy międzystanowej. Wie, w których miastach są krypty. Widziała je w dawnych czasach.

-Powiedziała o pergaminie?- zapytał Dean.

-O czym ty gadasz?!- zapytał demon nie rozumiejąc o co im chodzi.

-Nie chcesz to nie mów, sama to z ciebie wyciągnę.- powiedziała Monic.

-Chyba nie jesteście w temacie, szukamy... - demon nie dokończył ponieważ rozbłysł jasno pomarańczowym blaskiem i opadł martwy. Cass wyciągnął z pleców opętanej swoje anielskie ostrze.

-Cass, odbiło ci? Czemu ją zabiłeś? Właśnie miałam z niej wszystko wyciągnąć.- granatowowłosa spojrzała na anioła z złością i oburzeniem.

-Wszystko nam powiedział.

-Nieprawda! Nie możesz...- Dean naskoczył na niego.

-Polowałem bez was bo nie chciałem balastu.

-I zabijałeś niewinnych ludzi. Tak się nie robi.

-Musimy jechać do motelu.- powiedział Dean.- Zaraz...

Castiel nagle zniknął zostawiając ich samych.

-Niech to szlak.

~~~~

Gdy anioł zniknął bracia i Monic jak najszybciej pojechali pod wskazany adres motelu z obawą że Castiel zrobi coś głupiego. 

Wbiegli do budynku pędząc po schodach i korytarzu gdy dotarli do odpowiednich drzwi. Dean z rozmachem otworzył je aby wszyscy mogli wejść. W tym samym czasie gdy weszli do pokoju Castiel zabił ostatniego demona, który tu był i pilnował zakładnika.

-Dzięki że zaczekałeś.- sarknął Dean.

-Zakładnik jest tam.- anioł wskazał drzwi od łazienki.

Podeszli do nich, a blondyn otworzył je na rozcież. Ukazała im się postać kobiety siedzącej na ziemi na chłodnych kafelkach pod ścianą. Jej włosy są potargane i mają całkowicie zmieniony kolor, jest także ranna i widać że często ją torturowali. 

-Meg?

-Nie jesteś za niski na żołnierza oddziału ratunkowego?- zapytała demonica Dean'a lekko się uśmiechając.

Wyciągnęli ją z łazienki i pomogli usiąść na łóżku. Bracia i Monic przyglądali się Meg z zaskoczeniem że ją spotkali i że tym bardziej jeszcze żyje.

-Musze zapytać... - zaczął Dean.- Co to za fryz?- Sam spojrzał na brata znacząco.- No co?

-Miło, że zauważyłeś. To był pomysł Crowley'a. Kolejny powód abym dźgnęła go w twarz.

-Blond ci nie pasuje.- stwierdziła Monic.

-Też tak uważam, jagódko.

-Nie nazywaj mnie tak.

-Słyszałam to i owo co się z tobą działo. Ci którzy mnie pilnowali gadali o tym cały czas. Wow, kto by się spodziewał, że Crowley ma córkę. A tym bardziej że to ty, przecież tak bardzo nienawidziłaś demonów.

-I nadal nienawidzę, w tym tą swoją drugą połowę.

-Hah, jestem ciekawa czy pogłoski o twoich makabrycznych czynach i o tym jak demony trzęsły się aby tylko nie napotkać cie na drodze są prawdą?

-Z trudem to przyznaje, ale tak.- granatowowłosa nerwowo odgarnęła kosmyk włosów ze swojej twarzy i unikała spojrzeń, które bracia jej posyłali a w szczególności  Sam.

-To w Santanio też jest prawdą bo jak dla mnie chyba to przejaskrawili.- powiedziała Meg. Monic skrzywiła się gdy przez jej myśli przebiegły te okropne wspomnienia związane z tym miejscem. Z tych wszystkich rzeczy, które zrobiła będąc pod wpływem demonicznej krwi to co działo się w Santanio było najgorsze do czego mogła się dopuścić.

-Tak Meg, to też prawda. Przestań o tym mówić, proszę. 

-Rozumiem, po prostu nie mogłam w to uwierzyć. Nigdy bym się po tobie tego nie spodziewała. I jestem naprawdę pod wrażeniem twoich czynów, nie jeden demon by pozazdrościł.

-Wystarczy Meg. Przejdźmy lepiej do sprawy z kryptami Lucyfera.- powiedział Sam przerywając  jej. Szatyn spojrzał na swoją dziewczynę i złapał ją za dłoń ściskając ją by dać jej trochę otuchy. Monic spojrzała na niego wdzięcznie wysilając się na mały uśmiech, na który Sam odpowiedział większym i weselszym, a granatowowłosej zrobiło się lepiej widząc ten jego piękny uśmiech. 

-Ale tego nie wiedziałam.- Meg uniosła brwi do góry.- Łoś i jagódka razem? Wow. Dobra, dobra.- uniosła dłonie w geście obronnym gdy Sam spojrzał na nią ostrzegawczo.- Wiem krypty.

-Czemu wyjawiłaś Crowley'owi położenie krypt Lucyfera?- zapytał ją Dean.

-Musiałam jakoś odsapnąć od ciągłych tortur. Odwiedziłam je gdy byłam z Żółtookim. Ale bez obaw nie dałam im dokładnych wskazówek.

-Okłamałaś ich?

-Podałam im przybliżone miejsca. Tyle się zmieniło, że to łyknęli.

-Czemu to zrobiłaś?- zapytał Sam.

-Żeby kupić sobie trochę czasu, osiołku. I znaleźć sposób na uwolnienie.

-Zginęli niewinni ludzie bo chciałaś zyskać na czasie?

-Cześć, jestem Meg i jestem demonem. Oczywiście niczego nie znaleźli. Krypty są puste. Na dodatek ktoś podjął trop i zabijał demony. Zgaduje, że to ty Castiel'u.- Meg spojrzała na anioła i uśmiechnęła się do niego. Cass skinął lekko głową.- Crowley jednak wysyłał kolejnych. Jest zdecydowany i zdeterminowany żeby znaleźć tabliczkę o aniołach.

-Jak to tabliczkę o aniołach?- zapytał zaskoczony Sam.

-Już wiem czemu Crowley nazywa cie łosiem. Tak, tabliczkę o aniołach. Dowiedział się że Lucyfer ją miał i sądzi że jest ukryta w krypcie.

Monic i Winchester'owie spojrzeli na Castiel'a. Okazało się że wcale nie był z nimi szczery co do swoich działań. Anioł mimo ich spojrzeń wydał się być spokojny i opanowany.

-Dla mnie to też nowość. Przesłuchiwane wcześniej demony musiały kłamać o swoich prawdziwych zamiarach.- powiedział Cass.

-Serio? Widziałem jak to robiłeś, byłeś bardzo przekonujący.- zwrócił się do anioła Dean nie wierząc w to co powiedział.

-Zapominacie o sednie.- wtrąciła się Meg przez co zwróciła na siebie uwagę reszty.- Okłamałam ich wiec kopią w złych miejscach. Ale wkrótce wrócą. Kto chce stąd dać nogę?

-Ma racje. Jako pierwsi musimy znaleźć kryptę. Tylko ty w nich byłaś, Meg. Potrzebujemy twojej pomocy.- zwróciła się do demonicy Monic.

-Czemu miałabym odmówić. Macie mapę?

~~~~

Opuścili motel i wszyscy razem udali się do domu zmarłej kobiety gdzie przesłuchiwali jej męża. Jako że jej mąż wyprowadził się dziś do swojej siostry to nie mieli kłopotu z wejściem do domu. Zeszli do piwnicy gdzie znajduje się replika miasta.

-Tam kiedyś była krypta.- Meg wskazała punkt na replice miasta.

-A co jest teraz?- zapytał ją Dean, Meg spojrzała na niego.

-Wyglądam jak Google? W tamtych czasach nie było tu budynków. Sam to rozgryź, geniuszu. Jest tu jakaś wóda?- demonica rozejrzała się i ruszyła w stronę schodów. Cass poszedł za nią.

Bracia i Monic też poszli na górę, ale do innego pomieszczenia niż tamta dwójka. Sam wyciągnął swój laptop i zaczął przeszukiwać internet by dowiedzieć się w jakim miejscu jest teraz krypta.

-Okłamał nas.- stwierdził Dean maszerując w kółko po pokoju.

-Właściwie trochę go rozumiem. Co może zrobić tabliczka o aniołach skoro ta o demonach zamyka wrota Piekła?- zapytała Monic. Dean wywrócił oczami.

-Nie usprawiedliwiaj go.

-Krypta znajduje się pod opuszczonym budynkiem.- powiedział Sam gdy skończył swoje poszukiwania po czym wstał z miejsca i zamknął urządzenie.

-Myślicie że możemy ufać Meg-stielowi?- zapytał blondyn.

-Poważnie, musiałeś ich tak nazwać?- zapytała Monic, Dean jedynie wzruszył ramionami.

-Nie, ale nie mamy wyboru.- powiedział Sam.

Przeszli do innego pomieszczenia, w którym znajduje się Meg z Castiel'em i powiedzieli im że wiedzą gdzie znajduje się krypta.

Lanjutkan Membaca

Kamu Akan Menyukai Ini

23.7K 1.3K 44
Faktem było to, że Synowie Garmadona stanowili prawdziwe niebezpieczeństwo dla Ninjago i jego mieszkańców. Choć Ninja robili wszystko, żeby powstrzym...
9.6K 585 24
Uczeń z problemami i świeżo upieczony nauczyciel oraz opcja pomocy. Tylko czy pomoc w tym przypadku ma tylko jedno znaczenie. Oni widzą kilka znaczeń...
177K 10.1K 129
CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵) ZASTRZEŻENIA • Proponuje czytać wszystko po kolei aby zrozumieć niektóre wątki, rozdziały tworzą his...
15.8K 713 27
Ninjago już jakiś czas temu wstało na nogi po ataku kryształowego władcy. Mieszkańcy świętują i wracają do dawnego życia. Jednak zło nigdy nie śpi, i...