Ubi Sunt - Soukoku Oneshoty

Від Konakuma

179K 9.6K 4.4K

Ubi sunt (łac. „gdzie są") - skrót łacińskiego pytania retorycznego Ubi sunt qui ante nos fuerunt? („Gdzie są... Більше

Sweet night
Myśli Dazaia
Poradnik od Dazaia
Kolejny poradnik
Słownik Chuuyowego
Poradnik na życzenie
Podryw Poradnika
Wpadki Dazaia
Poradnik katarowy
Chuuyus Vulgaris
To-die to-day show
Dzień z życia mafiosy
What if... (1)
What if... (2)
What if... (3)
Arty
Xmas
Snow
You are my sorrow/love
Special
What if... (4)
Sylwester
Kulisy poradników
Asomia
Rozprawka
Poradnik 2018
Pytanie do czytelników
SOUKOKU RAP BATTLE
Bajka na dobranoc
"Jak przeżyć zimę?"
Szkoła!
Wena z antybiotyku
Niespodzianka?
Final
Take your clothes off
Fight
Chu seme?
Gift
Senren
All for Chu
Poradnik od Chuuyi
Poszukiwany
Kokardka
Fyo-WEOWEO
Wine love
More arts
Korupcja
Codzienność
Codzienność 2
Q&A
Turniej podrywu
Q&A arts
OSTATECZNE STARCIE!
(Lenny)
Baśń na dobranoc
What?
Do poprzedniego rozdziału...
What? 2
Sorrow
Poradnik GIWI
Romantyzm
Samotność
Slang battle!
POTĘŻNY poradnik
~info~
Molo
Mafia one-shot time!
Pączki~
Stopa
Pain
Pociąg
Poradnik walentynkowy
Walentynkowe arty
Nominacja~
What if... mix
Teorie*
Poradnik 👌❤️
Info...
Muzyczny poradnik
Chu niszczy Dazaia!
Toxic
Minecraft*
Więzi
Fooood~
Toxic 2
Reporter Aku w akcji!
Porady na straty
I love...
Pictures
Danse
Good morning, hatrack~
Wybory 2020
Kapelusz (don't read)
Time for action
Time for action (2)
Wszystko od Dazaia
le francuski
Dazai vs Chuuya
100!
Wena
Dat Au...
NSFW
Notatnik
Dni bez nocy
White day party
Koniec
Koniec?

Listy

664 88 13
Від Konakuma

Ch- Zamorduję go, przysięgam!

Wściekły mafioso przeszukiwał właśnie gabinet swojego byłego partnera, szukając kapelusza, który brunet mu rano zabrał.

Pośród wielu lin, starych książek i innych, bezwartościowych rzeczy, rudzielec dostrzegł białą szkatułkę, ukrytą pod łóżkiem.

Ch- Huh..

Ciekawość wygrała że zdrowym rozsądkiem, a niebieskooki niepewnie otworzył pudełko, lecz jego zawartość go zawiodła.

Spodziewał się narkotyków, pieniędzy, czy chociaż butów, zamiast których znalazł trzy listy.

Przyglądał im się niepewnie, aż w końcu zabrał się do czytania pierwszego z nich.

Drogi Chuuya,

Spójrz wieczorem na biurko w swoim gabinecie.
Pewnie wciąż leży na nim ten brzydki krawat, który kupiłem Ci na urodziny.
Pamiętasz, gdy pierwszy raz go nałożyłeś?
To była wigilia, spędzaliśmy ją tylko we dwójkę.
Nasz pierwszy pocałunek pod jemiołą i ta twoja wściekła mina...

Cały czas mam na tapecie zdjęcie, które zrobiłem Ci tamtej nocy, jak słodko spałeś.
Mam nadzieję, że i dziś bez problemu zaśniesz, myśląc o tym liście.

Więc, dobrej nocy...

Bissous,
Twój Dazai

Patrzył z szeroko otwartymi oczami na kartkę.
Ch- D-Dazai...

Nie spodziewał się, że brunet potrafi myśleć o kimś innym poza samym sobą. Wrócił do czytania, otwierając drugi z listów lekko drżącymi rękami.

Drogi Chuuya,

Patrzyłem dziś przez okno, rozmyślając...
Ciekawi mnie, gdzie teraz jest Oda.
Czy jest szczęśliwy?

Może to głupie, że tak drążę ten temat, skoro już nigdy go nie spotkam, ale dziwne uczucie po jego odejściu nie daje mi spokoju.
Ludzie nazywają je tęsknotą, ale dla mnie to zwykły ból, coś normalnego.
Nie wiem, po co pisze list, którego i tak nie wyślę, ale nie mogę dłużej trzymać tego w sobie.

Jutro pewnie znowu się spotkamy, chwilę się z Tobą podroczę i zostawię Cię samego, by później postąpić tak samo.

Wybaczysz mi, gdy znów odejdę?

Bissous,
Twój Dazai

Zdziwiony Nakahara zbliżył dłoń do oczu i poczuł, że leciały z nich łzy, po raz pierwszy od wielu dni.

Ch- Gnido, przez Ciebie robię się słaby...

Westchnął, czując, że nie ma siły na przeczytanie ostatniego z listów, ale mimo wewnętrznego rozdarcia i tak to zrobił.

Drogi Chuuya,

Chcę tyle napisać, że nie wiem, co tak naprawdę powinienem tu umieścić.

Mógłbym opowiadać o swoim bólu, licząc, że wybaczysz mi grzech posiadania uczuć. Mogę też chwalić twoje włosy, bo rzadko to robię, a są naprawdę piękne.

Zamiast tego... schowam tę kartkę, byś nigdy jej nie znalazł i zapomnę o niej, licząc na to, że sama z czasem zniknie.

Skoro wszyscy w końcu odchodzą, to czemu ten list miałby tu zostać?

Bissous,
Twój Dazai

Ch- Ale.. z Ciebie i-idiota... Dazai.

Wpatrywał się w te kartki przez dłuższą chwilę, nie wiedząc, jak powinien postąpić.

Nagle poczuł czyjś dotyk na plecach i aż podskoczył na widok wesołej twarzy bruneta.

D- Znalazłeś już ten okropny kapelusz?

Spoważniał, dostrzegając łzy z niebieskich oczach i znajome listy w drżących, drobnych dłoniach.

D- Więc jednak je przeczytałeś...

Wyrwał kartki z rąk mafiosy i chciał znów odejść, ale uniemożliwił mu to uścisk na brzuchu.

Ch- Jeśli kiedykolwiek po-owiesz komuś, że płakałem, to... po prostu tego n-nie rób!

Rudzielec wtulił głowę w tors ciemnookiego, który objął go swoimi ramionami i oparł podbródek na miękkich, rudych lokach.

D- A ty nie powiesz nikomu o tych listach. To będzie nasz mały sekret, zgoda?
Ch- Zgoda.

Stali tak, delektując się ciepłem swoich ciał, aż następnego dnia Chuuya w końcu znalazł swój kapelusz.

Leżał na biurku, koło tego brzydkiego krawata...

*
-end-

Продовжити читання

Вам також сподобається

81.3K 4.4K 30
Znajdziesz tu sporo rzeczy związanych z soukoku, czyli paringiem Dazaia i Chuuyi z Bungou Stray Dogs (kocham ten paring) Niektóre teksty tłumaczone z...
71K 3.7K 125
Zawsze twierdziliście, że jeden dzień nie może wywrócić czyjegoś życia do góry nogami? No więc się mylicie. Zwyczajne listopadowe popołudnie mogłoby...
195K 15.8K 200
"Zaczynam dostrzegać urok otrzymywania kwiatów. Ścięte, są martwe już w chwili ich ofiarowania. Trzymamy w dłoni świeże zwłoki natury, które na naszy...
1.7K 169 30
Pewna dziewczyna postanawia zagrać w grę, Minecraft. Za każdym razem, napotykała gdzie kolwiek Herobrine'a, legendarną postać. Każda próba podejścia...