What if... (4)

4.1K 118 20
                                    

1) Chu miałby brodę:
D- (złapany przez mafię, scena z 3 tomu mangi)
D- Według moich obliczeń zaraz powinien... idealnie.
Ch- DAZAI, TY JAK ZWYKLE COŚ KNUJESZ!
D- Ten głos...
Ch- Cóż za piękny widok! Lepszy niż niejeden bezcenny obraz!
D- Sorry, ale kim Pan jest?
Ch- ...
Ch- Nie widziałeś mnie cztery lata i udajesz, że mnie nie znasz?! To bardzo w twoim stylu, gnojku.
D- Ch-Chuuya? Co Ci się stało?
Ch- To tylko 14-dniowy zarost, idioto.
D- Wiewiórka ma wiewiórkę na twarzy, niesamowite.
Ch- Ty...
D- Cud, zwierzę przemówiło ludzkim głosem! Albo mam halucynacje od tych grzybków...
Ch- Dazai, to nie jest śmieszne!
D- Masz rację, „to nie jest śmieszne"... ale twój wygląd tak i to bardzo.
Ch- Jak ja Cię nienawidzę. Mam dość, przyślę tu kogoś innego.
D- Ne, nie obrażaj się tak łatwo, Chu Chu...
Ch- (łapie go za szyję)
Ch- Jak mnie nazwałeś?
D- (włącza tryb- „nie odmówisz mi")
D- Tak, jak chcę... partnerze.
Ch- ...
D- Weź zgól to coś i wróć, jak się ogarniesz.
Ch- N-nie będziesz mi rozkazywał!
D- Naprawdę? (Uśmiech szefa mafii)
Ch- J-jesteś głupi! Zaraz wracam, gnido...
D- Dzięki, Chu~
Ch- Z-zamknij się!

2) Dazai przegrałby zakład:
Ch- Wygrałem!!!
D- Gratulacje, co teraz?
Ch- Musisz spełnić jedno moje życzenie, zgodnie z umową!
D- I jak będzie ono brzmiało? Masz pomysł?
Ch- Zaczekaj, coś mi tu śmierdzi...
D- Atsushi?
Ch- Co? Nie, nawet go tu nie ma!
D- ...
D- Akutagawa?
Ch- Weź przestań odwracać moją uwagę, chodziło mi o Twoje zachowanie! Powinieneś się stresować tym, co wymyślę, a nie mnie zachęcać... coś knujesz, prawda?
D- Czemu tak uważasz, Chu~
Ch- To strasznie podejrzane! Skończ z tym głupim uśmieszkiem i powiedz, o co chodzi!
D- Na pewno tego chcesz?
Ch- TAK!!
D- Skoro tak, to uznaję to za twoje życzenie i już Ci tłumaczę- właśnie wykorzystałeś swoją szansę na to, bym Ci powiedział, że ją straciłeś dzięki mojej próbie wywołania dezorientacji~
Ch- Co... No nie!
D- Sorry, takie są zasady.
Ch- Tss... tym razem wygrałeś, gnido, ale drugi raz się nie dam!
D- Skoro wygrałem, to teraz ja mam jedno życzenie, co nie?
Ch- Haa? To też było w Twoim planie!
D- Jak najbardziej.
Ch- (idzie coś zniszczyć)

3) Chu pocisnąłby Fyodora:
F- No, ostatnio widziałem taką fajną dupę...
Ch- Dziewczynę.
F- A jaka jest różnica?
Ch- Dupę ma każdy, a dziewczynę nie.
Dazai- ŁOOOOOOO!!!

4) Dostaliby takie pytania od fanek i znajomych:

a) Która część ciała lubisz najbardziej w swoim partnerze?
Ch- (rumieni się)
Ch- Nie odpowiem na takie pytanie...
D- Włosy i dłonie.
Ch- Co?
D- Tylko mówię, co wybieram.
Ch- Cz-czemu? Podoba Ci się moja fryzura?
D- Nie, po prostu miałem mały wybór ;)
Ch- Dazai!

b) Co jest uroczego w twoim partnerze?
Ch- Ta mumia zawsze wiosną ma katar i wtedy tak zabawnie przeciera kciukami swój nos.
D- Chu ma moje zdjęcie na tapecie w komputerze i telefonie, na biurku, w pamiętniku i w sejfie... właśnie, o co chodzi z tym ostatnim? Po co Ci tam moja podobizna?
Ch- Żeby odstraszyć złodzieji.
D- ...
Atsushi&Akutagawa - (wbiegają)
At&Ak- ŁOOO, SPAAALOOONYYYY!!!!

c) Kto jest Twoim najlepszym przyjacielem?
Ch- Brum Brum, Pétrus z dobrego rocznika, kapelusz...
D- Samobójstwo, lina, bandaże...
Autorka- Kaszl, kaszl... fanki chyba oczekiwały innej odpowiedzi...
Ch- No to... lubię Akutagawę, Moriego i Atsushiego
D- Chyba o kimś zapomniałeś, Chu~
Ch- Ah, racja~ Fyodor Dostoyewsky.
D- Że co!?! Nakahara, musimy poważnie porozmawiać.
Ch- Jestem dorosły!
D- I niski (bierze go na ręce)
D- Jak tak dalej pójdzie, to będę musiał Ci coś zrobić~
Ch- Odstaw mnie, głupku!
D- <~N*i*e~>

Bonus- rozmowa o tym, co Dazai zrobił Chuuyi:
Au- No więc... co tam się stało?
D- Gdzie?
Au- Mam na myśli... co zrobiłeś Chuuyi po tym wywiadzie?
D- Aaa, to! Nic takiego~
Au- Czyli?
D- Pokazałem mu inne rodzaje łańcuszków, niż ten przy jego kapeluszu i inne obroże, niż ten jego „choker".
Au- o.o
D- Chcesz spróbować?
Au- (ucieka, pisząc o tym)

_chwilę póżniej-
Ch- (wchodzi)
Ch- Nigdy więcej gnido.
D- Czemu? Zabrałem Cię na przejażdżkę rowerową do schroniska, a to, że po drodze spadł Ci łańcuch z roweru, to nie moja wina~
Ch- Ale potem, jak zajmowaliśmy się psami, to nie chciałeś dotykać żadnej obroży i ja musiałem wszystko robić za Ciebie!
D- Taaa... bezpańskie psy, ktoś powinien zrobić o tym jakiś serial lub książkę.
Ch- W sumie... wtedy po angielsku tytuł brzmiałby „stray dogs".
D- Jednak lepiej byłby, gdyby tam było coś jeszcze, jakieś trzecie słowo...
Ch- I tak nic takiego nie powstanie, chodź się lepiej napić?
D- Ty stawiasz?
Ch- Ts... ten jeden raz.
D- Yaaay~

Koniec tego rozdziału.

PS: Ten komiks jest super (autorstwa senren):

PS: Ten komiks jest super (autorstwa senren):

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Ubi Sunt - Soukoku OneshotyWhere stories live. Discover now