Kolejny poradnik od najlepszego pisarza epoki- Dazaia Osamu!
Ten śnieg (szron) za oknem zainspirował mnie do tematu tej części, czyli "jak przeżyć zimę". Pokażę kilka trików i "life hacków" w tej mroźnej i groźnej porze. Więc zaczynamy!
1. Usprawiedliwienia:
Czyli niezawodne metody na zwolnienie z lekcji lub usprawiedliwienie znajomego z powodu „choroby":
Przykład 1
D- Muszę iść do domu, moje włosy próbują przejąć kontrolę nad światem i kazały mi oglądać seriale.
Przykład 2
Aku- Czemu pana Chuuyi dziś nie ma?
D- Jest w ciąży.
Aku- ...
Aku- Pytam poważnie.
D- Tak na serio, to widzi na zielono i pluje krwią, więc nie mógł przyjść.
Aku- Że co?
2. Miej na wszystko gotową odpowiedź:
Tej rady możesz używać nie tylko zimą, ale w okresie karnawału i świąt jest to szczególnie przydatne i warto mieć jedno zdanie, którym zawsze odpowiadasz, coś pasującego do twojego charakteru i wyglądu.
Przykład 1
Kunikinda- Dazai, wypełniłeś papiery?!
D- Nie, ale mam bandaże.
K- Że co?
Przykład 2
Ch- Gnido, kupiłeś makaron do rosołu?
D- Nie, ale mam bandaże.
Ch- Nie mów mi, że mylisz bandaże i spagetti...
D- Nie, ale mam bandaże.
Ch- Mówiłeś już to, próbujesz mnie wkurzyć?!!
D- Nie... ale mam bandaże.
Ch- Daaazaaa...!
D- (ucieka, ale ma bandaże)
3. Klimat
Zima to zimna pora i każdy o tym wie, więc należy zadbać o ciepło rodzinnego domu i takie tam...
Nie:
- wspólne oglądanie seriali
- romantyczny spacer
- dzielnie się kocem
Tak:
- ognisko w domu
- zatkanie kaloryfera „przypadkiem"
- zabranie komuś płaszcza, by nie zmarznąć
4. Zimowe podrywy i żarty
„Skoro jest to napisane pogrubioną czcionką, to jest to ważne" - Dazai Osamu (ja)
Przykład 1
D- Hej, śnieżynko... lepiej nie podchodź zbyt blisko, bo rozpłyniesz się od mojego gorąca.
Ch- Raczej utonę w morzu twojej głupoty...
Aku&Ats- WOOOOOOOOO!
Przykład 2
D- Chcesz usłyszeć żart o kieszeniach?
Ch- Proszę nie...
D- kieszeNIE, kieszeTAK
Ch- To aż boli, stop.
5. Kłótnie
Normalna sprawa zimą... i latem i wiosną i jesienią... powodem może być wszystko.
Sytuacja przykładowa:
Ats- Panie Dazai, co się stało?
D- Miałem drobną kłótnie ze znajomym...
Ats- W sensie?
D- to było tak...
_retrospekcja ostatniego wieczoru_
D- Chu, wróciłem! Gdzie jesteś, mały ślimolu?
Ch- (leży na sofie z winem)
Ch- Zrobiłem Ci obiad...
D- Aww, jak słodko~
Ch- Zamknij się i idź jedz, makrelo.
_kilka minut później_
D- OMG, czy to są blueberry pierogi!!!
Ch- A tylko spróbuj nie zjeść!
D- Ne, jasne, że zjem... a co na deser? (Lenny)
Ch- Zaległe dokumenty z tej twojej agencji, bo jakiś Kuni-coś cały czas do mnie przychodzi i prosi, bym Ci je przekazał.
D- (tryb „zazdrosnego samobójcy" włączony)
D- Czekaj, czujesz coś do Kunikindy? Jak często przychodzi i od kiedy? Kto jeszcze o tym wie?
Ch- Dazai wtf? Znowu robisz się zazdrosny, jak wtedy z Fyo...
D- Fyodor też jest w to zamieszany? Od kiedy jesteście razem? Zdradzasz mnie?
Ch- Co? Przecież aku... (chciał powiedzieć akurat)
D- Akutagawa! Co, z nim też jesteś? Ilu masz za moimi plecami? Mori tez jest w to zamieszany? To na pewno sprawka Tachlhary, z nim też masz związek?
Ch- (program Chuuya.exe przestał działać od nadmiaru informacji)
_rzeczywistość_
D- I o to w skrócie poszło.
Ats- Ale wie Pan, że na świecie jest wielu innych mężczyzn, a to, że Pan Nakahara z kimś rozmawiał nie oznacza, że jest z tą osobą w związku?
D- No i tak Chu jest zbyt rudy, by być z kimś innym, ale wciąż mam wątpliwości...
Ats- Zrobił panu pierogi! Z jagodami!
D- Wiem, wczoraj przemyślałem to i schowałem mu do szafki kartkę przeprosinową, po której na pewno mi wybaczy... w sumie to się nie gniewam, ale ten ślimol jest tak naiwny... co jeśli ktoś go uwiedzie? Albo przekupi winem lub częściami do motoru?
Ats- (facepalm)
_u Chuuyi_
Ch- (widzi kopertę i otwiera)
Ch- Co to jest...
Ch- (widzi to:
Ch- CO TO MA BYYYYĆ!!!!
Efekt poradnika:
D- Jej, wybite zęby!
D- Yupi, połamane kości!
D- Yuhu, siniaki na całym ciele!
D- Oh Yeah, śmieszne wideo na youtube!
Ch- Że co?
D- {wstawia linki do dziwnej muzyki- obejrzyjcie do końca i próbujcie się nie śmiać, polecam cieplutko ;) }
Ch- (program Nakahara.exe znowu przestał działać)
*
Cena poradnika w wersji z zieloną czcionką= skarpety syreny + budyń buddy + krawat z podobizną trumpa + kabel do mikrofali + wierszyk po francusku + gitara siema
[koniec na dziś]
Ps: Myślałam o zrobieniu Q&A i by Was zachęcić do zadawania pytań w komentarzach zrobię tak: do każdej mojej odpowiedzi na pytanie dodam jeden Art z soukoku (z pinteresta). Więc piszcie Wasze pomysły, nawet skrajnie głupie, nie obrażę się ;) wysyłajcie do 14.01 (ta niedziela) i w poniedziałek lub we wtorek wstawię.