Friends forever? ||hotwings||DabiHawks||

¹²

8 września 2020

Nowe klasy 1 zostały przyjęte do UA. Liga postanowiła zaatakować kiedy będą na  ,,wycieczce integracyjnej'' .  Dzięki szpiegowi  liga wiedziała dokładnie gdzie i kiedy ma  zaatakować.
,,od jutra 3 dniowa wycieczka do lasu w górach + specjalny gość. Potem wyślę wam adres'' Tak brzmiała wiadomość od szpiega . Shigaraki od razu zabrał się za planowanie ataku,  Toga zaczęła szykować broń,  Twice przygotował auto,  a Dabi nie miał co robić. Piroman uznał że przejdzie się do sklepu po zakupy. Idąc ciemnymi uliczkami udało mu się pozostać niezauważonym. W sklepie zrobił pożądne zakupy i kiedy miał wychodzić zobaczył informatora kierującego się w stronę galerii. Piroman zadzwonił po Dymiaka,  aby ten zabrał od niego zakupy,  po czym czarno włosy poszedł porozmawiać z szpiegiem. Kiedy widział cel rozmawiając z jakimś typkiem pod KFC napisał do niego wiadomość.
,,Za 5 minut,  korytarz przy łazienkach,  nie spóźnij się''  informator po otrzymaniu wiadomości zaczął się rozglądać za nadawcą,   kiedy go zauważył pokiwał twierdząco głową po czym powiedział coś do swojego towarzysza i ruszył w stronę łazienek.

— Jestem,  czego chcesz?— powiedziała Uraraka stojąc naprzeciwko Dabiego.
— Po pierwsze spóźniłaś się — powiedział patrząc na brunerke — po drugie miałem ci zapłacić za twoją pracę — powiedział wręczajac dziewczynie kopertę — po trzecie Toga się stęskniła i pyta kiedy wrócisz.
— Dzięki za chajs — powiedziała pakując go do torebki — a Himiko powiedz że zobaczymy się na wyjeździe.
— Dobra,  wiesz kto jeszcze ma być?
— Najprawdopodobniej All Might,  ale to jeszcze nie pewne..... Dobra idę bo się ten zielony frajer będzie zastanawiał gdzie jestem. Nara
— Pa.
Dabi idąc do domu zszedł jeszcze do Rossmanna po farbę do włosów,  lecz na miejscu spodkał chłopaka który był na liście uczniów UA. Kirishima stał i wybierał czerwoną farbę Dabi jakby nigdy nic podszedł do niego.
— Na twoim miejscu nie brałbym z tej firmy — powiedział Paroman patrząc na Chłopaka.
— Nie wiem,  podoba mi się kolor i w miarę nie zła cena — powiedział Eijiro.
— Kolor się na ciemne włosy nie przyjmuje,  szybko się zmywa i nie wygląda tak dobrze jak na pudełku.
— Oł...  Dzięki za ostrzeżenie...  A jaki polecasz? 
— hmm.... Czerwony chcesz?  — dopytał paroman,  kiedy Kirishima przytaknął,  płomienny dokończył podając  farbę — polecam tą,  mało znana,  tania i mega dobra.
— Oł.... dzięki! Kirishima jestem — powiedział podając dłoń.
—.... Mów mi Tobi (TOya +daBI) 
— Miło mi cie poznać!
Dabi i Kiri rozmawiali jeszcze trochę ale kiedy zaczęło się ściemniać pożegnali się i każdy poszedł w swoją stronę.