30

699 44 14
                                    


W poniedziałek po szkolnych zajęciach mierzyliśmy wyskoki zawodników, ja też wyskoczyłam i miałam wynik 324 cm. Zaraz po tym jak skoczył Hinata 333 cm zawołał nas Pan Takeda.

-Wiem, że to nagłe, ale mam ważną wiadomość, a w sumie nawet dwie. Kageyama, Mai zostaliście zaproszeni na ogólnojapoński obóz szkoleniowy kadetów. W tym roku postanowili połączyć dziewczyny z chłopakami.

-Czy on mówi o obozie dla reprezentantów Japonii poniżej 19. roku życia?

-Gratulacje!

-Obóz rozpocznie się w pięć pierwszych dni grudnia, a co do drugiej wiadomości. Kolejne wydarzenie na początku grudnia. Odbędzie się obóz dla obiecujących młodzików w prefekturze Miyagi. Jeden z naszych graczy został zaproszony, Tsukkishima.

Dni mijały nam na treningach, dodatkowo spotykałam się z Sugą. W końcu przyszedł grudzień, a co za tym idzie wyjazd do Tokio na obóz. Na stacji w Tokio byliśmy kilka minut po 9, a zbiórkę mieliśmy na 10.00. Oczywiście musiałam zaprowadzić Kageyamę, bo ten nie wiedział gdzie znajduję się centrum sportowe. Na miejscu byliśmy o 9.45, weszliśmy do środka i rozdzieliliśmy się. Podeszłam przywitać się z dziewczynami.

-Cześć jestem Kuroo Mai, grałam jako rozgrywająca!

-Witaj jestem Kato Ai, przyjmująca!

-Suzuki Kazuko, atakująca!

-Nakamura Keiko, rozgrywająca!

-Ito Misaki, środkowa!

-Kobayashi Sachiko, atakująca!

-Yamada Asami, libero!

Na salę weszło czterech mężczyzn w tym Ren.  Zawołano nas na zbiórkę, a po drugiej stronie zbiórkę mieli chłopcy.

-Jestem Watanabe Kazuma, jestem trenerem reprezentacji dziewczyn poniżej lat 19. A obok mnie...

-Pozwól, że sam się przedstawię, jestem młodszym trenerem reprezentacji dziewcząt poniżej 19 lat, Akashi Ren! Niestety kilka dziewcząt odmówiło pojawienia się na obozie, więc postanowiliśmy połączyć was z obozem chłopców. Liczymy na owocną współpracę!

-Dobrze, dzisiaj zaczniemy od rozgrzewki i podstawowych umiejętności, aby zobaczyć jak sobie radzicie. Na końcu zagracie krótki mecz z grupką chłopaków, na podstawie naszych obserwacji przydzielimy was do pozycji w grze. Na początek 10 kółek wokół boiska!

Rozgrzaliśmy się i pierwszym naszym zadaniem była zagrywka. Kato, Ito i Kobayashi wykonały szybującą zagrywkę, a pozostałe wykonały ją z wyskoku, miałam być ostatnia. Widziałam jak trenerzy zapisują sobie notatki. Odeszłam 6 kroków od linii, odbiłam kilka razy piłkę o podłoże i wyrzuciłam ją w powietrze. Uderzyłam piłkę tak, aby trafiła w lewy kat boiska, trafiła idealnie tam gdzie chciałam z głośnym hukiem. Nawet chłopaki zwrócili na mnie uwagę, widziałam Atsumu, który się do mnie uśmiechnął, co odwzajemniłam. Wróciłam na swoje miejsce, a dziewczyny mi gratulowały.

-Chcę odebrać twój serwis! To było takie WOW!

-Yamada to miłe z twojej strony.

Następnie przyjmowaliśmy ataki Rena, każda dziewczyna miała przyjąć 5 razy z rzędu. Najlepiej poradziły sobie z tym zadaniem Yamada i Kato. Ja nie miałam z tym jakiegoś problemu. Następnie razem z Nakamurą wystawiałyśmy innym dziewczynom piłki do ataku, a potem ja wystawiłam Nakamurze. I w końcu nadeszła pora, abym to ja atakowała. Dziewczyny były zaskoczone jak wysoko potrafię skoczyć. Używałam tyle samo siły co przy zagrywce.

-Jaki miałaś wynik przy wyskoku?

-324 cm, a co?

-Jesteś niezła, ja miałam tylko 296 cm!

Nasze ćwiczenia w blokowaniu wyglądały tak, że Nakamura wystawiała Kobayashi piłkę, a my miałyśmy ją zablokować. Po 5 próbach zamieniłam się z Nakamura, a zamiast Kobayashi atakowała Suzuki. Miałyśmy przerwę tak samo jak chłopcy, Ren poprosił mnie na chwilkę.

-Świetnie dzisiaj sobie poradziłaś Mai!

-Dziękuje Ren!

-Kazuma wie, że jesteś menadżerką, nie przeszkadza mu to dopóki będziesz z nimi ćwiczyła na każdym treningu. Oboje dobrze wiemy, że ten obóz to selekcja pomiędzy wami. Jednak akurat złożył się tak, że jest was siódemka dziewczyn, a tyle dziewczyn ubyło z reprezentacji. To jest rzadko spotykane, ale się zdarza. Dlatego nie będziemy was wybierać, bo możemy już wam powiedzieć, ze jesteście w reprezentacji. Na razie nie mów dziewczynom, bo wszystko wyjaśni Kazuma dzisiaj wieczorem. A i Maj, tutaj mów mi do mnie po nazwisku, tak będzie lepiej.

Podeszłam do dziewczyn, ale ja nigdy nie doznam spokoju, bo pewien blondyn się na mnie rzucił. Dziewczyny się zarumieniły, gdy zobaczyły jego twarz.

-Mai! Tęskniłem, co u Sho?

-Dobrze.

-Cześć dziewczyny jestem Miya Atsumu!

-C-c-cześć!

-Patrz przez ciebie są strasznie czerwone!

-Wybaczcie dziewczyny ale jestem zajęty!

-Jesteście parą?!

-Co nie eww, ja mam chłopaka ale to nie on!

-Nawet jeśli byłbym singlem to nie macie szans.

-Atsumu! Nie mów tak!

-Ohh.

-Znaczy jesteście ładne, ale nie w moim typie.

-A jaki jest twój typ dziewczyny?

Chciałam teraz płakać i turlać się po podłodze ze śmiechu, ale się powstrzymałam.

-Nie mam żadnego typu dziewczyny.

-JAKTO!?

-Zdradzę wam coś... jestem gejem.

-HAAAAAA! Czemu zawsze ci przystojni są zajęci albo są gejami?

______________________________________

Coś was rozpieszczam tymi rozdziałami.

Ale to z powodu tego, że siedzę całe dnie w domu i mi się nudzi.

Siostra kocura w karasunoWhere stories live. Discover now