22

888 47 6
                                    

Następnego dnia postanowiliśmy pójść razem do kina, następnie do kawiarni i na koniec do parku. Bardzo miło spędziliśmy ten dzień tylko we dwoje. W końcu nadeszła długo wyczekiwana sobota, czyli pre-eliminacje. Spotkaliśmy się o 9.00 przed szkołą, skąd pojechaliśmy busem na halę sportową. O 10.30 zaczął się nasz pierwszy mecz z Kakugawą. Razem z Yachi stałyśmy na trybunach, blisko trenera Ukaia. Kakugawa ma bardzo wysokiego pierwszaka Hyakuzawę, który ma ponad 2 metry.  Nasz blok z nim nie ma szans. W końcu dzięki ich błędnej zagrywce zdobyliśmy punkt.  Następny punkt zdobył Hinata, dzięki kiwce, w tej chwili zaczął dzwonić mi telefon, więc  musiałam wyjść na korytarz.

-Halo?

-Dzień dobry Mai!

-Dzień dobry Ren-senpai!

-Chyba domyślasz się w jakiej sprawie dzwonię?

-Czekaj... DOSTAŁAM SIĘ?!

-Hahaha tak,  w tym tygodniu przyjdzie ci strój, ale na razie media nie będą o tym wiedzieć.

-Dlaczego?

-W grudniu jest obóz dla pierwszoklasistek, które będą w kadrze, wtedy wszystko powiemy mediom.

-Rozumiem, a już macie jakieś inne pierwszoklasistki?

-Dopiero się zastanawiamy, a na razie jedyną pewną osobą jesteś ty Mai.

- Ale będą mieli niespodziankę!

-Nadal lubisz robić niespodzianki?

- Oczywiście!! Dobra muszę kończyć moja drużyna ma mecz, do usłyszenia!

-Do usłyszenia!

Zanim wróciłam na trybuny wysłałam do Akashiego wiadomość.

Od: Mai

DOSTAŁAM SIĘ!!! Dziękuję Akashi za wszystko!!

Schowałam telefon i pobiegłam na trybuny.

-Już skończył się pierwszy set!?!

-Tak, wygraliśmy dzięki nowemu atakowi Hinaty i Kageyamy.

W drugim secie nasza drużyna pokazała swój zsynchronizowany atak, dzięki czemu Tanaka zdobył dla nas punkt. W końcu wygraliśmy nasz pierwszy mecz, Kiyoko poszła sprawdzić czy wszystko zabraliśmy, a zaraz po niej pobiegł Hinata krzycząc, że zapomniał swojego pudełka śniadaniowego. Do mnie zadzwonił Oikawa, więc oddaliłam się od naszej grupy.

-Jak tam wasz pierwszy mecz?

-Wygraliśmy 2:0!!

- No nie powiem ładny wynik.

-W drużynie przeciwnej był pierwszoroczny, który miał ponad dwa metry! Czaisz to, DWA METRY!

-No to musiałaś się czuć przy nim jak Levi przy tytanach!

-Zamknij się FLATTYKAWA!

-Ejjj!

-Mam dwie wiadomości!

-Dobre czy złe?

-Obie dobre!

-Czekaj... IWA-CHAN MAI MA NAM COŚ DO POWIEDZENIA! Okej mów dalej.

-A więc Suga i ja...

-JAPIERDOLĘ JESTEŚCIE RAZEM?!

-Przymknij się Shittykawa, gratulacje Mai!

-Dzięki Iwa.

-Dobra mów drugą!

-Jak wiecie byłam w Hyogo.

Siostra kocura w karasunoWhere stories live. Discover now