Kevin zostawił swoją robotę i poszedł do biura za Alyssą.
- Powiesz mi, co się stało i czemu tak potraktowałaś Owena?
- Ojca nie ma? - zapytała ostrym tonem.
- Nie... Pojechał po części...
- Przyjdź do mnie po pracy - rzekła siadając za biurkiem.
Tak zdenerwowanej Alyssy jeszcze nie wiedział. Wolał się jej nie narażać i wrócił do pracy. Był po prostu w szoku. Zaczepił więc Owena i zapytał o co poszło.
- Owen, możesz mi powiedzieć, co się stało? - zapytał, gdy ten wrzucił swoje rzeczy na tylną kanapę swojego samochodu.
- Chyba sam wiesz lepiej - odrzekł fałszywie. - Nie bój się, Jake ci nie odpuści, tym bardziej, że znalazłeś się tam, gdzie nie trzeba. Twoim hobby chyba jest być tam, gdzie nie jesteś potrzebny - warknął i wsiadł do samochodu.
Kevin nadal nie rozumiał, o co mu dokładnie chodzi, ale miał chociaż rację, że był tam, gdzie nie powinien był się nigdy znaleźć. Jake przecież zrezygnował z pracy i nie wchodził im już w drogę. Miał na niego haka, którego nie mógł nijak podważyć.
Gdy warsztat opustoszał, Kevin poszedł do biura. Alyssa konsekwentnie wyczekiwała, aż to Kevin powie coś pierwszy.
- Tylko się domyślam, że chodzi o Jacoba... - powiedział.
- Otóż nie tym razem - odparła. - Nie wątpię w twoje uczucia, ale wiedziałeś wcześniej, że tata odchodzi.
- Tak... Nie chciałem cię martwić i mieliśmy o tym pogadać razem...
Alyssa przytaknęła tylko.
- Dlaczego miałabyś wątpić w moje uczucia? - zapytał.
- Bo najwyraźniej Owen podsłuchał waszą rozmowę, jaką odbyliście za moimi plecami! - wybuchła.
- Słucham?
- Mniejsza o to - parsknęła. - Oczywiście, że chodzi o Jake'a! Słyszałam jak pytał go, jakiego musisz mieć na niego haka, że cię wycofuje! Poza tym, no pięknie! Zrobiłeś coś, co sprawiło, że Owen zachęcał go, by się ciebie pozbyć! O chuj ci chodzi, Kevin?!
- Nie mogę ci powiedzieć...
- Wiesz, że i tak się dowiem prawdy?
- Lepiej się nie mieszaj...
- Nie spodziewałam się tego po tobie... Nie spodziewałam się, że posuniesz się do szantażu...
- Jake zrobił coś gorszego... Uwierz mi, że nie na darmo cię przed nim chronię.
- To co? Zabił kogoś? - zapytała z kpiną.
Kevin nie odpowiedział. Spojrzał tylko gdzieś na bok, by nie patrzeć jej tylko w oczy.
YOU ARE READING
LABIRYNT [✅]
Mystery / ThrillerNowy rok szkolny i nowy nauczyciel. Młody, przystojny, który podoba się wszystkim uczennicom, z wyjątkiem jednej. Los zechciał, by poza życiem prywatnym, spotkali się właśnie w szkole, ponownie. Jackob ma wiele mrocznych tajemnic, które tylko zna je...