~interview with the devil~

1.8K 125 56
                                    

Bezbarwna ciecz po brzegi wypełniała skromną fiolkę o smukłym zakończeniu. Swym pospolitym pozorem  jak i zupełną banalnością kryła się w szklanym naczyniu nie wzbudzając zewnętrznego zainteresowania. Wspomniana tuzinkowość przyprawiała ją o podobieństwo do powszechnie znanej nam cieczy-wody. Lecz czy w swym zwykłym wyrazie kryła coś nadnaturalnego, można by rzec niezwykłego?

Cóż za oniemienie przeżyli by ci którzy zwą ją powierzchowną. Ich perspektywiczny tok myślenia nawrócił by się wraz z przyjęciem do swego organizmu zaledwie trzech kropli wspomnianej mikstury. Gdyż te symboliczne trzy krople zdołałyby wyciągnąć prosto z ich wnętrza najgorsze brudy, konspiracje , sekrety, obawy, oraz pragnienia. Wystarczyły zaledwie trzy krople by przeniknąć do wnętrza wybranej istoty ludzkiej. Tą filigranową dawkę przyjąć miał największy czarnoksiężnik stąpający po świecie przyozdobionym o wiązkę magii i ludzi wyjątkowych, emanujących nią wprost ze swych serc.

Blade usta Toma Riddla nieufnie zanurzyły się w Vitaserum przyjmując tym samym do swego niosącego grozę wnętrza, prawdę i tylko prawdę. W tej samej przestrzeni czasowej Emma przyglądała mu się z nieukrywalną, naturalną ciekawością kurczowo ściskając w swych wychudzonych dłoniach świstek pożółkłego pergaminu. Na powierzchni owego niedbale złożonego materiału zanotowane były słowa które miały doprowadzić do unicestwienia rządów Lorda Voldemorta. Pytania które miały wyjawić jego parszywą naturę i dogłębnie rozszyfrować obliczę tego bezdusznego mordercy.

Parszywe bydle- Takie miano ostatnim czasem zostało spopularyzowane w czarodziejskim społeczeństwie. Jednak pewna wyjątkowo zdeterminowana brunetka aranżująca właśnie prawdopodobnie najistotniejszą powinność swego życia miała ku temu wątpliwości. Ilekroć bowiem pragnęła wierzyć w autentyczność głoszonych racji ogółu, nie potrafiła.  Z biegiem czasu doznała przeświadczenia skrycie podpowiadającego jej ,że nawet tak parszywe bydle jak Tom Riddle zataja przed światem swe drugie dno. Ujrzała w nim coś więcej, prócz rozpowszechnioną siejącą śmierć i pogrom osobę. To "coś" nadal jednak było dla niej nieuchwytne, odległe, co już niebawem miało ulec zmianie.

-Na specjalne oklaski czekasz?- Główny temat przemyśleń obezwładniający myśli Emmy nieprzyjemnie sarknął w jej stronę. Jaka szkoda, że eliksir nie likwiduje cynizmu. Poza nienaturalnie wytężonymi źrenicami młoda dziewczyna nie doszukała się żadnego zalążka zmiany w postaci Voldemorta, będącego szczególnie antypatycznym wobec swojego położenia. Był bowiem niemal przekonany o porażce wszak niedocenianej przez niego panny Clark. Jednak jak się sam w najbliższym czasie przekonał trwał w kolosalnym błędzie. Dziś jednak nie liczyło się pogodne nastawienie, a prawda.

10- Ta cyfra stała się dla niej sentymentalnym jak i na swój sposób specyficznym symbolem. Wyrażała ona przede wszystkim walkę, ból, wyzwanie, trud, zwycięstwo i w końcu upragnioną prawdę. To za sprawą zaledwie, bądź też aż dziesięciu pytań Emma miała wkrótce odkryć więcej niżeli sama przewidywała.

- Do czego ostatecznie dążysz w podejmowaniu swych rządów?- Brunetka puściła mimo uszu kąśliwy komentarz swojego przedmówcy skupiając się na tym co słuszne. Jak zwykle.

Wtedy głębia smolistych tęczówek jak gdyby przejęła niemal trzykrotną kontrolę nad ślepiami Czarnego Pana, a jego wizualna postawa wyrażała najwyższą gotowość na udzielenie potencjalnej odpowiedzi- eliksir zaczął działać.

- Władza. Pragnę nieograniczonej władzy, oraz wybicia całej populacji mugolskich śmieci.- Tak dobitna bezwzględność  w jego głosie wywołała nikłe dreszcze przeszłe wzdłuż kręgosłupa  słuchaczki.

-Jak zamierzasz to osiągnąć?- Kolejne pytanie automatycznie wysnuło się z pełnych, malinowych warg.

- Skuteczną manipulacją coraz to liczniejszą sumą sprzymierzeńców. To ludzie niosą potęgę a im ich więcej tym i ona wzrasta na sile.- Potok słów mimowolnie wręcz wybrzmiał z ust władcy mroku, jak gdyby usilnie domagając się wydźwięku w świetle dziennym.

Death EaterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz