Oczkami Nathana
Kiedy się obudziłem była już noc ,podniosłem swoją głowę i zauważyłem Naomi,która spała na moim brzuchu .Delikatnie wstałem nie budząc mojej kruszynki .Pomimo bólu podniosłem ją i położyłem na łóżku,następnie sam się położyłem na swoim miejscu.Otuliłem nas kocem ,przytuliłem moje słoneczko do siebie i ponownie zasnąłem trzymając swój skarb w swoich ramionach .
Oczkami Oakley
Wczoraj wieczorem dostałam od Niny telefon ,że porwali mojego brata ale go odzyskali .Zaniepokojona spakowałam walizki i poleciałam do mojej rodzinnej sfory .Kiedy dotarłam na miejsce był wczesny ranek ,oprócz kilku omeg ,które przygotowywały śniadanie w kuchni nikogo nie było na dole.
Od razu skierowałam się do pokoju gościnnego ,rozpakowałam swoje walizki i poszłam do naszej lecznicy .Idąc do sali mojego brata obawiałam się najgorszego .Jednak moje obawy poszły w wiatr kiedy zauważyłam jak Nathan śpi z Naomi na szpitalnym łóżku.Zrobiłem im zdjęcie i wstawiłam na Instagrama .
@Qakley Martwiłam się na próżno o ciebie baracie @blackNat @Naoś
Po wstawieniu zdjęcia bez szelestnie zostawiłam torbę z ich ubraniami obok łóżka Nathana i delikatnie zamknęłam za sobą drzwi aby ich nie obudzić .
Oczkami Naomi
Kiedy się obudziłam mój mate dalej spał.Tylko dziwi mnie jedna rzecz ,ja spałam na krześle a nie na łóżku Nathana .
~Pewnie same na nie przeszłyśmy wieczorem...
~Może Harper,może..
Wstając z łóżka zauważyłam torbę ,w której znalazłam moje i Nathana ubrania .Z moim zestawem poszłam do łazienki .Nie myłam się tylko szybko ubrałam szary sweter i czarne ogrodniczki i tego samego koloru buty , zmykam mój wczorajszy makijaż i zrobiłam nowy. Naszczecie warkocze z wczorajszego dnia wyglądały jescze przyzwoicie więc ich nie poprawiałam.
Gotowa wyszłam z pokoju i poszłam do szpitalnej kuchni .Zrobiłam sobie jak i chłopakowi śniadanie w razie gdyby się obudził .Z gotową jajecznicą poszłam do sali mojego mate .Kiedy otworzyłam drzwi moim oczom ukazał się siedzący na łóżku Nathan.
JE LEEST
My herd
TienerfictieOd zawsze byłam przeciwieństwem samolubnych wilków. Nigdy nie myślałam ,że stanę się dla nich tak ważną osobą. Osobą ,za którą będą gotowe oddać własne życie.... Nazywam się Naomi i jestem człowiekiem wśród stada wilków.... Powieść została stworzona...