Porwana przez siedmiu chłopaków || BTS||

^^^18^^^

JK- aha dobrze idź się przebiesz

Ja- oki idę - powiedziałam i poszłam do pokoju po suche ubrania

a potem poszłam wyszuszyć włosy i zeszłam na dół

JK- gdzie się wybierasz w takim stroju?

Ja- na tą imprezę od Kamila

JK- a wierz kto będzie na tej imprezie?

Ja- będzie tak Kamil, Komci, ja, Koleng, Ligan, Sunfi, Plafon, Elifom i inni których imion nie pamiętam

JK- dlaczego sami chłopacy?

Ja- tak jakoś wyszło

JK- ej nie, tak jakoś wyszło, bo będę zazdrosny

Ja- ale nie masz o co kocham tylko ciebie

JK- ja ciebie tez kocham

Ja- dobra ja lece pa

JK- pa pa - pożegnał się a ja wyszłam z domu i pożłam do domu Kamila. Gdy byłam u chłopaka bardzo miło mnie przywitał

K- hej Julka jak się czujesz?

Ja- dobrze ale dzisiaj poznałam bardzo miłego chłopaka

K- naprawdę jak się poznaliście?

Ja- bardzo dziwnie on po prostu ochlapał mnie całą wodą a potem uznał ze za przeprosin zaprosić mnie na kawę ale dzisiaj nie mam czasu wiec zapisałam mu mój numer

K- aha ale wiesz ze nie powinaś tego robić? 

Ja- tak wiem spokojnie umiem zadbadz dobrze o siebie - powiedziałam wyciągając scyzoryk z kieszeni

K- no właśnie widzę

Ja- mogę w końcu wejść?

K- oczywiśćie wchodz - powiedziałem i weszłam do domu i w salonie zobaczyłam chłopców których dawno nie widziałam

Ja- hej chłopcy - powiedziałam i oparłam się o szafkę

Wszyscy- hej - powiedzieli i mnie przytulili

Ja- ok puście bo się uduszę

K- chciałem wam przedstawić trzy proste zasady po pierwsze nie podrywamy Juleki bo ma już chłopaka

( p=Plafon, E=Elifom, Ko=Koleng, Km= Komci, L=Ligan, S= Sunfi)

E- serio to gratuluje masz jakieś zdjęcia jego?

Ja- coś się znajdzie

K- po drugie nic nie rozwalamy i po trzecie macie się dobrze bawić

Ja- ok, masz jakieś piwo czy coś?

K- no mam w loduwce ale stop ty jeszcze nie jesteś pełnoletnia

Ja- ale mieszkam bez rodziców wiec mogę powiedzieć ze jestem dorosła - powiedziałam i podeszłam do lodówki i wyjełam z jej piwo