^^^7^^^

3.3K 78 14
                                        

Ktoś zapukał do drzwi zdziwiło nas to bo była godzina 01:37. RM wstał i poszedł je otworzyć stała tam Kuna

RM- kim jesteś i po co tu jesteś?

K-witam jestem Ku....

Ja- Kuna wchodź... - powiedziałam gdy usłyszalam jej głos ale przypominiałam sobięeze siedzę przytulona do Kooka więc uwoliłam się od chłopaka i podeszłam do drzwi

K- Juleka nawet nie wiesz jak ja się martwiłam - powiedziała i mnie przytuliła

Ja- jak widzisz nic mi nie jest nie zabili mnie (pod nosem) ale za niedługo to mogą zrobić

K- mówiłaś coś?

Ja- nie, nie

RM- ta fajnie było ale teraz wyjazd chcemy iść spać

K- a tego co ugryzło?

Ja- on tak zawsze

K- oki. Mogę przyjść popołudniu? - obróciłam się za siebie i zobaczyłam złe miny chłopaków

Ja- no raczej nie w domu nas nie będzie idziemy.....na basen

K- to pójdę z wami

Ja- nie, wiesz idę z chłopakiem

K- to Ty masz chłopaka! Czemu mi nie powiedziałaś?

Ja- tak jakoś wyszło

K- a kto to? To któryś z tych sześciu chłopaków których widzę w salonie?

Ja- tak to któryś z nich, chodz usiądź na kanapie i chwilę poczekaj - powiedziała i poszliśmy

Ja- pozwól na chwilę - powiedziałam łapiąc chłopaka za rękę i w tle tylko słyszymy "oooooo jak słodko" tak im chciałam w ryj przypierdolić że nie wiem

Ja- słuchaj mówisz jej że bardzo się we mnie zakochałeś i nie dajesz po sobie poznać że to ściema

JK- dobrze "kotku"

Ja- przestań bo zaraz Ci przypierdole w tą piękną twarzyczkę

JK- od kiedy uważasz że moja buzia jest piękna?

Ja- od zawsze a teraz chodź - powiedziałam łapiąc chłopaka za rękę

K- to jest twój chłopak bo w końcu nie wiem?

Ja- tak. Poznaj Jungkooka, Jungkook to Kuna moja przyjaciółka

K- gratuluję, że udało Ci się poderwać tak niedostępną dziewczyne - teraz tak jak kiedyś moja ręka spotkała się z moim czołem a dziewczyna zbliżyła się do chłopaka

K- w szkole wszystkich chłopaków biła po twarzy jak się do niej odzywali

JK- Juka czy to prawda?

Ja- tak to prawda. A Ty Kuna powinnaś iść do domu jest późno

K- no dobra to żegnam wszystkich to do zobaczenia w szkole Juleka

Ja- tak, tak pa

K- pa - powiedziała i wyszła

V- słyszeliśmy o wielu twoich historiach ale o tej to Na pewno nie słyszeliśmy

Ja- wiele do opowiadania a wy podobno zmęczeni jesteście a ja idę się położyć

J- nie udawaj widzimy że energia Cię rozpiera

Ja- no tak mam kiedy jestem zmęczona

JK- o nie, nie kochana zostajesz i opowiadasz - nagle przede mną tak magicznie stał Jungkook i zniósł mnie do salonu

Porwana przez siedmiu chłopaków || BTS||Where stories live. Discover now