Rozmowa

Ju- hej masz czas na pisanie bo Kuna poszła i nie mam co robić?

Ki- pewnie, mam czas

Ju- to może się spotkamy w parku tam gdzie wcześniej?

Ki- nie mogę wież mam dużo pracy ale mogę pisać

Ju- aha to może nie będę przeskadzać napisz jak będziesz miał czas a ja coś sobie wymyślę do robienia

Ki- dobra pa

Ju- pa

Po rozmowię

Zeszłam na dół gdzie chłopcy spali na kanapie zaczełam się cicho chichrotać i sprzątać rzeczy z stołu. Później usiadłam na krześle obok kanapy i zaczęłam coś grzebać w telefonie. Po 15 minutach obudził się V

Ja- hej

V- hej co u ciebie?

Ja- nic ciekawego siedzę i przeglądam Internet

V- aha to można powiedzieć że to co zawsze

Ja- V nie wkurwiał mnie bo próbuje być miła chodz dzień mi mija okropnie a Ty to jeszcze pogarszasz chcem żeby już się pogodził z Jungkookiem i chcem by ktoś mnie przytulił najbardziej bym chciał żeby tym kimś był Jungkook - wtedy mnie ktoś przytulił nie patrzyłam bo byłam przekonana ze to V

Ja- V zostaw mnie

JK- od kiedy Kook brzmi jak V? - nic nie powiedziałam tylko obiełam chłopaka i zaczęłam płakać i obudzili się wszyscy nawet Suga

S- no nareście po całym dniu zaczeliscie się sobą przejmować

JK- ale o co ci chodzi?

S- to "rozdzielenie" była to taka terapia polegająca ze na dzień sie nie widzicie i czy jedno przebiegnie do drugiego bo będzie tęsknić a Kuna o wszystkim wiedziała i miała podsłuch więc słyszeliśmy co gadasz i kiedy rozmawiasz o kookim to co teraz będzie już spokój i Ty Jungkook nie bądź zazdrosny o każdego chłopaka kturego przytula bo będzie wiele takich

Ja- kotek kocham cię

JK- ja ciebie też

J- ok dajcie młodym trochę czasu dla siebie bo dawno już nie rozmawiali i czuje ze od jutra będę robić jedzenie o jedną porcję więcej

Ja- wybacz ale nie dalej nic nie będę jeść mużę sie przystosować z jedzeniem
3
JK- kobieto ty ostatnio mega schudłaś i to strasznie rozkazuje Ci jeść

Ja- no dobra, dobra ale ty mi robisz posiłki

RM- mogę coś powiedz?

JK- no mów

RM- od jutra będziemy chodzić do wytwórni rano a będziemy wracać w nocy więc będziesz całymi dniami sama

JK- a nie może z nami chodzić?

RM- może sie uda załatwić żeby został makijażystką V bo ta Ktura jest to ona jest w ciąży

Ja- to super kocham malować

JK- to co jutro próbujemy to załatwić?

JM- no więc lepiej spędzij z nią jak najwięcej czasu bo zaczynamy pracę o 9:00 a kończymy o 23:30 ale tylko tak pracujemy przez tydzień później mamy wolne

Ja- ok ja idę do pokoju i po pisze z Kuna czy tam Kamilem albo Komcim a może pójdę spać

JK- wiesz co jesteś wredna dopiero sie pogodziliśmy a Ty idzesz spać albo z kimś pusqć....jest 20:00 a Ty idzesz spać

Porwana przez siedmiu chłopaków || BTS||Where stories live. Discover now