Ja- Suga chciałam bym żebyś pszeprośił V za wczoraj

JK- a co się stało wczoraj?

Ja- to sprawa między mną, Sugą a V

S- nie pszeproszę go

Ja- jak go nie pszeprośić to nic nie będę jeść

JK- ale nie marnuj zdrowia na głupie przeprosiny Sugi

Ja- Jungkook przepraszam że chcem żeby moji "przyjaciele" żyli w zgodzie

V- czy ja coś mogę powiedzieć?

Ja- pewnie mów

V- nie wymagam od Sugi przeprosin więc Juleka przestań już tak się zachowywać

Ja- będę się tak zachowywać bo Suga ma cie przeprosić

JK- Suga przeproś go bo ona nie odpuści

S- nie mam za co go przepraszać - wtedy nie wiem dlaczego ale zachciało mi się płakać więc przytuliłam Kooka ktury zajadał sie jeszcze śniadaniem i zaczęłam płakać chłopak jak od razu to usłyszał obją mnie

JK- kotek co się stało?

Ja- zmęczona jestem

JK- przecież dopiero co się obudziłaś

Ja- wiem ale zmęczona jestem - powiedział przecierając oko ręką

JK- chodz zaniose Cię do pokoju - powiedział i zabrał mnie na ręce a ja obtocyłam nogami jego talię. Po chwili chłopak mnie położył na łóżku i przykrył nie słyszałam dzięku zamykania drzwi więc Jungkook pewnie czeka aż zasnę długo nie musiałam czekać po chwili już spałam

->zmiana osoby: Jungkook<-

Poczekałem chwilę aż dziewczyna zaśnie po chwili ona już spała więc wyszłem z pokoju i zaeszłem na dół do chłopaków

JK- zasnęła

RM- szybko

JM- co jej się dziwić wczoraj wszystko tu ogarniał z naszymi sprawami a obudziła się wiarę wcześniej

JK- ona zasnęła o 23:30 tak około a była na dole już o 6:30 spała tylko 7 godzin więc ma prawo być zmęczona

J- a czemu poszła tak późno spać?

JK- bo film oglądaliśmy chyba mamy prawo porobić coś sami

J- no macie szczęście że akurat to prawda

JK- martwię się o nią ze wkońcu będzie tak źle że przez zmęczenie coś jej się stanie

RM- młody będzie dobrze przecież aż do takiego złego stanu sie nie doprowadzi dziewczyna

JK- obyś miał rację

*2 godziny później*

->zmiana osoby: Juleka<-

Obudziłam się i poczułam że strasznie brzuch mnie boli

Ja- Jungkook chodź na chwilę! - krzykłam do chłopaka bo pewnie był na dole. Po chwili chłopak był umnie w pokoju

Ja- Jungkook strasznie brzuch mnie boli

JK- przyniosę Ci tabletki

Ja- nie to pewnie jakiś chwilowy ból zaraz powinno przestać - powiedziałam i wstałam a chłopak złapał mnie za rękę i poszlismy. Jak byliśmy na dole to usiadłam na kanapie i zaczęłam rozmawiać z wszystkimi opruć z Sugą a żeby go jeszcze bardziej wkurzyć to jak podawał jakiś pomysłto powtarzałam za nim

S- ej a może pogramy w karaoke?

Ja- ej chłopcy bo tak trochę nudno jest pogramy w karaoke?

S- własnie o to samo się spytałem

Ja- to co gramy? - spytałam a J-hope szybko pobiegł do telewizora i włączył karaoke

JM- będzie ciekawiej jak zakrecimy butelką kto ma z kim śpiewać?

Ja- dobra, Jungkook idz po butelke - powiedziałam a chłopak poszedł a jak wrucił siedzieliśmy w kółku ale zostawiliśmy jedno miejsce dla Kooka

V- to kto pierwszy kręci?

JK- dziewczyną się ustępuje to Juleka zakręć a potem pójdziemy w prawo - zakręciłam bałam się ze wypadnie na Sugę i prawie tak było ale ostatecznie wypadło na Jimina na szczęscie jest wokalistą jagby wypadło na któregoś z raperów to miałam bym przejebane bo nie umiem rapować

Ja- to jaką zaśpiewajmy piosenkę?

JM- może "boy with luv"?

Ja- kilka razy słuchałam tej piosenki ale tekstu doskonale nie umiem i też muwie ze nie umiem śpiewać

JK- liczę na Ciebie - powiedział i dał mi szybkiego buziaka w usta a ja powędrowałam do Jimina ktury przygotowywał sie do śpiewu. Cierpiałam z powodu bólu brzucha ale nie chciałam tego pokazywać. Nadszedł czas śpiewania przygotowani staliśmy na przeciwko siebie i czekaliśmy aż się zacznie piosenka na szczęście Jimin zaczynał stresowałam się, jednym okiem widziałam jak Jungkook trzyma kciuki zaczęliśmy śpiewać nie wyszło to jakoś źle. Po zaśpiewanej piosence wszyscy zaczeli nam bić brawa a ja z Jimin przybyliśmy piątkę

JK- a może wszyscy ją zaśpiewajmy a Juleka będzie śpiewać refren?

Ja- możemy spróbować - zaczęliśmy śpiewać. Tak nam minął wieczór wszyscy chodziaż jeden raz ze mną zaśpiwali. Poszłam spać do pokoju kooka ale jak on już spał nie umiałam wytrzymać z tym brzuchem więc wyszłam z pokoju i zapukałam do pokoju Jina

J- V możesz wejść

Ja- to nie jest V tylko ja

J- o miła niespodzianka wiec co Cię do mnie sprowadza?

Ja- mógłbyś mi dać tabletkę przeciw bólową?

J- a co gardło boli?

Ja- nie brzuch - powiedziałam a chłopak podał mi tabletkę i wodę

Ja- dziękuję

J- połykaj i zmykaj spać bo Jungkook będzie się chciał do Ciebie przytulić a Ciebie nie będzię - powiedział a ja połknełam tabletkę i poszłam spać.

Porwana przez siedmiu chłopaków || BTS||Where stories live. Discover now