Q&A

2K 56 9
                                    


Do Shawna:

Q: Na jaki kolor przefarbował byś włosy?
S: Nie przefarbował bym, ale gdybym musiał to zrobić to wybrał bym chyba ciemny blond, a jeśli jakiś nienaturalny to chyba niebieski.

Q: Jak nazwiesz swoje dziecko? Jak dziewczynkę, a jak chłopca?
S: Tak naprawdę nie myśleliśmy jeszcze o imieniu, ale Maycy mówiła kiedyś, że podoba jej się Allain lub Oscar. Dla dziewczynki dał bym chyba Olivia lub Isabelle.

Q: Gdzie chciał byś pojechać w podróż poślubną z Maycy?
S: Pojadę z nią wszędzie gdzie tylko będzie chciała. Zdradzę wam w sekrecie, że myślałem o małej podróży z kilkoma miejscami.

Q: Jaka jest twoja ulubiona twoja piosenka?
S: Moja piosenka? Chyba nie mam takiej.

Q: Kiedy zamierzasz oświadczyć się Maycy?
S: Jak najszybciej, ale nie chcę robić tego pochopnie. Poczekam na idealny moment. Tak czy inaczej, niedługo.

Q: Czy znów zabierzesz Maycy w trasę?
S: Jeśli tylko będzie chciała to oczywiście, że tak. I tym razem dopilnuję żeby nikt nas nie rozdzielił.

Q: Dlaczego tak naprawdę dałeś Maycy wtedy swój numer?
S: Sam nie wiem, to był impuls. Chyba poprostu już wtedy wiedziałem, że coś z tego będzie.

Q: Wolał byś żeby dziecko było chłopczykiem czy dziewczynką?
S: Szczerze? Jest mi to obojętne, ale gdzieś tam w sercu czuję, że będzie to chłopiec.

Q: Kiedy odkryłeś, że zakochałeś się w Maycy?
S: Oto jest pytanie... Wydaje mi się, że coś mnie tknęło podczas sytuacji z Peterem pod jej kamienicą.

Q: Czy przedstawisz Maycy więcej swoich przyjaciół?
S: Jeśli tylko będzie chciała...

Q: Nie byłeś zazdrosny kiedy Maycy w czasie trasy chodziła do pokoju Geoffa?
S: Byłem zaślepiony, a poza tym wiedziałem, że on się nią zajmie. Więc podsumowując, nie, nie byłem.

Do Maycy:

Q: Jaka jest twoja ulubiona piosenka Shawna?
M: Uwielbiam "Roses", "The Weight", "Honest", "A little too much" i "Running Low".

Q: Czy skończysz studia?
M: Chciała bym, ale nie wiem czy mi się uda.

Q: Dlaczego chciałaś usunąć dziecko?
M: Cała ta sytuacja z Shawnem mnie przerastała, poza tym nie wiedziałam czy on do mnie wróci.

Q: Boisz się jak zareagują fani Shawna na dziecko bez ślubu i do tego w tak młodym wieku?
M: Na początku się bałam, ale potem zobaczyłam jak większość z nich nam kibicuje i chyba przestałam.

Q: Poznałaś już Camillę albo Taylor? Jeśli nie to czy chciała byś?
M: Jeszcze nie miałam okazji, ale bardzo bym chciała więc mam nadzieję, że Shawn mnie z nimi pozna.

Q: Gdyby Shawn ci się oświadczył powiedziała byś "Tak"?
M: Oczywiście. W końcu nie po to się z nim męczę. Nie no żartuję, kocham go i nie widzę innej opcji.

Q: Czego najbardziej żałujesz w swoim życiu?
M: Tego, że związałam się z Peterem.

Q: Czy twój tata wreszcie pogodził się z Shawnem?
M: Nie miał jeszcze okazji, ale mam nadzieję, że nie będzie się długo gniewał, tym bardziej, że będzie go musiał znosić jeszcze przez wiele lat.

Q: Jak twój brat reaguje na to, że w tak młodym wieku zostanie wujkiem?
M: Rzeczywiście, on ma tylko dziewięć lat. Tak czy inaczej jeszcze o niczym nie wie. Tak samo jak moi rodzice.

Q: Jakie masz kontakty z rodziną Shawna?
M: Jego rodzice bardzo mnie lubią, a Aliyah jest dla mnie jak siostra.

Q: Kiedy odkryłaś, że zakochałaś się w Shawnie?
M: Tego nie da się dokładnie określić, ale wydaje mi się, że jakiś czas przed tym jak upiliśmy się u Nialla.

Do Maycy i Shawna:

Q: Woleli byście żeby dziecko miało wygląd mamy, czy taty? A talent?
S: Było by cudownie gdyby był małą kopią Maycy.
M: Nie wiem czy wytrzymał byś z dwoma takimi w domu. Jak dla mnie mogło by mieć jego urodę i na pewno włosy.
S: Skoro tak to niech chociaż talent ma po tobie.
M: Chciała bym żeby umiało śpiewać.
S: W takim razie niech będzie mała Maycy z moimi włosami i talentem plastycznym oraz cudownym głosem.

Q: Jak przeżyliscie pierwsze spotkania z waszymi rodzicami?
M: Rodzice Shawna są niesamowici. Z Karen dogadałyśmy się od razu z resztą tak samo z Aliyah. Z Panem Manuelem trudniej nawiązywało mi się kontakt bo mam pewnego rodzaju blokadę po kilku wydarzeniach z przeszłości co nie zmienia faktu, że jest cudownym człowiekiem.
S: Mama Maycy pokochała mnie już przy naszym pierwszym spotkaniu zamieniając ze mną jedynie kilka słów, a jej tata... No cóż. Jest specyficzny.

Q: Czy gdybyście musieli wymienić się rodzeństwem był by to dla was jakiś problem?
M: Żaden, Aliyah jest cudowna i jest dla mnie jak siostra więc przyjęła bym ją z otwartymi ramionami.
S: Lucas... Hm... Ten mały zdecydowanie mnie uwielbia, zresztą tak jak ja jego. Nie widzę żadnego problemu.

Q: Gdzie najczęściej razem chodzicie?
M: Shawn zabiera mnie do restauracji albo na kawę mimo, że ja i tak zazwyczaj biorę gorącą czekoladę. Co ja poradzę, że kawa zbyt mnie pobudza i nie mogę potem spać po nocach?
S: Czasem chodzimy też bez celu do parku i na zakupy.

Q: Kiedy wreszcie ślub?
*Maycy wbija wzrok w Shawna*
S: Em... No nie powiem wam, bo ona tu siedzi. SoOn.
M: No i jak tu z nim wytrzymać...

No dobra... Ten rozdział wyszedł dużo dłuższy niż myślałam (ponad 800 słów). Tak czy inaczej dziękuję bardzo za pytania. I jako iż mam rozdziałów na sapas to pytam czy jutro chcieli byście zobaczyć następny?

These months /Shawn Mendes [Zakończone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz