odetnij jedno "0" od "100"

843 59 39
                                    

Error POV

Dobraaaa jak komuś raz pomogę to nie zaszkodzi nie?

Taaa....

NM mnie zabije.....

Magicznie sprawiłem, że rany na ciele dziewczyny zniknęły (xD)

Chyba podziałało, bo oddech jej się wyrównał, a ona....

Kurde zowu zamknęła oczy.

Wzruszyłem ramionami. Może umarła, nie obchodzi mnie to.

Aaaale potem znowu te oczy otworzyła. Jej twarz nabrała kolorów.

Y/n POV

Jak ręką odiął.

Światło zniknęło.

Momentalnie zamknęłam oczy, aby nacieszyć się możliwością wykonania tej czynności.

Znowu spojrzałam na świat. Postanowiłam wstać. Kiedy usiadłam, zwątpiłam..... czując silne zawroty głowy. Jednak przebiłam moje słabości.

A ten...... nie powiem kto, nadal gapił się na mnie z powątpiewaniem wymalowanym na twarzy.

Wstałam...

I niemal od razu znowu znalazłam się na ziemi.

Aaaaa gościu zrobił szybki krok w moją stronę, ale później się cofnął.

Spojrzałam na niego z wściekłością. A niech ma. Nie udało się.... może jak posiedzę, to zawroty miną.

💑💏👪

Nooooo iiiiii jest kolejny rozdział xD

Nie podoba się? Trudno.

Podoba się? Yay.

Iks de.

Ądłijłąsł

169 słów

Słuchać piosenki w mediach

Now, click delete (Error x Reader) |ZAKOŃCZONA|Where stories live. Discover now