36.

312 12 5
                                    

Taehyung

Nocowałem w szpitalu ciągle czuwając nad Jungkookiem już piąty dzień z rzędu. Mijał dzień za dniem, a Jungkook nadal był w śpiączce. Powoli zaczynałem tracić wiarę w to, że się w ogóle obudzi. Nagle usłyszałem przebiegły pisk alarmu nadzorującego pracę serca. A oznaczało to jedno. Jungkook jest blisko śmierci.

Lekarze przybiegli w mniej niż dwie sekundy na ratunek mojemu ukochanemu. Łzy wypływały z moich oczu niczym woda z czajnika, lub z kranu. Pielęgniarka wyprowadziła mnie z pokoju, w którym leżał Kook. Byłem załamany. Słyszałem już tylko stuki, piski i wszystkie inne możliwe dźwięki w mojej głowie. Zemdlałem. Trzymała mnie pielęgniarka i byłem tego świadom, ale nie mogłem nic zrobić, nie mogłem się ruszyć, nie mogłem nic powiedzieć. Absolutnie nic.

Gdy się obudziłem, okazało się, że leżałem na łóżku szpitalnym obok Jungkooka, gdyż ten został przeniesiony do innej sali razem ze mną. 

Byłem w szpitalnej piżamie, czy jak to tam się nazywa i leżałem na łóżku. Tyle wiem, bo nic innego nie byłem w stanie zanotować. Myśli mi na to nie pomagały.

-K-k... Kookie? Cz-czy ty żyjesz? - spojrzał się na mnie zmęczonym wzrokiem, jak gdyby zaraz miał opuścić nasz świat.

-Kook, nie! Nie możesz mnie opuścić! - wstałem z łóżka nie kontrolując się i podszedłem do Kooka mocno go przytulając. Czułem już tylko jak całe ciepło z niego wylatuje a pozostaje zimny dotyk skóry.

-Panie Kim! Proszę wracać do łóżka! Jest pan mocno chory!

-JA? CHORY! O CZYM PAN MÓWI! - wydarłem się. Nie kontrolowałem tego.

Nagle poczułem jak opadam na łóżko i nie mogę nic zrobić.

Poczułem jak odpływam w nieznane dotąd mi światy.

Na co jestem chory?

Co jest ze mną nie tak?

O co tu w ogóle chodzi?

Jest jedna odpowiedź: nie wiem.

==+++==

Mogę wam się do czegoś przyznać?

Nie tak miało to wyjść, ale jestem zadowolony z tego co stworzyłem. Obawiam się, że powoli zbliżamy się do końca tego Fika.

Myślę, że 50 rozdział będzie ostatnim, a 51 i 52 (lub więcej) będą epilogami z różnych perspektyw.

Dobranoc, Cukiereczki <3

✔ nope » taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz