8.

825 39 23
                                    

Taehyung

Wybiegłem z domu biegnąc prosto przed siebie skręcając gdzieniegdzie w inną stronę tak, aby Kook mnie tam nie znalazł. Znajdowałem się przy jakiejś zatoczce. Bądź, co bądź, było tam cudownie. Takie widoki mnie odprężają.

Tak właściwie nie wiem nawet co się stało, w jednym momencie wszystkie złe wspomnienia wróciły, a oprócz nich także przykra wizja przyszłości, której bardzo nie chciałem. Nie wiedząc co mam robić postanowiłem przybiec tutaj, czy gdziekolwiek indziej, gdzie nikt mnie nie znajdzie.

W jednym momencie przypomniało mi się, jak babcia umierała na moich oczach, to, jak zmarł Jonghyun z SHINee, które jest moją ulubioną grupą i wiele złych i niemiłych wspomnień.

Wyjście bez słowa było najlepszą opcją, nie chcę płakać na oczach Gguka.

==+++==

Dzisiaj krótkie rozdziały, ale znaczące. Pozdrawiam fioletowe krowy w Alpach :3

Miłego dnia/wieczoru/nocy, Cukiereczki!





ELECTRIC, PAMPAMPAM (Piosenka SHINee, jakby ktoś nie wiedział :3 )

✔ nope » taekookOnde histórias criam vida. Descubra agora