Podążając wilczymi śladami

Rozdział 4

Minęły już prawie dwa miesiące.

Derek szukał Kate od przeszło siedmiu tygodni. I przez ten sam długi okres czasu, nie miał kontaktu z Annabelle.

Z tego powodu dręczyły go wyrzuty sumienia.

Nie było wątpliwości, że właśnie teraz Annabelle potrzebuje go najbardziej na świecie.

Jej matka umierała, a poza nią dziewczyna nie miała nikogo. Derek aż za dobrze znał ból po stracie członka rodziny. Doskonale wiedział co znaczy, śmierć rodzica.

Chciałby móc być teraz przy niej.

Zaopiekowałby się nią. Wspierałby ją, ocierałby jej łzy. Zrobiłby wszystko, byle tylko ulżyć jej w cierpieniu. Nie wypuszczając jej ze swych ramion, zapewniał by ją o swoich uczuciach.

To było możliwe, ponieważ nareszcie był ich pewien.

Chciał być z Annabelle. Nie jako jej mentor, czy zaufany przyjaciel - ale jako mężczyzna.

To pragnienie nie pojawiło się nagle. Dojrzewało w nim wraz z upływającym czasem. Od chwili, kiedy pojawiła się w jego życiu; poprzez każdą spędzoną razem minutę; aż do momentu, kiedy to wreszcie zrozumiał.

Ewoluowało, tak jak on sam ewoluował. Jako wilkołak, a także jako człowiek.

Derek musiał się z tym oswoić, zaakceptować to w pełni. Ze względu na swoje bolesne doświadczenia w kontaktach z kobietami w przeszłości, miał pewne obawy. Jednak im dłużej nad tym rozmyślał, tym bardziej utwierdzał się w przekonaniu, że tego właśnie pragnie.

Te dążenia doprowadziły do dnia, w którym ich najskrytsze marzenia i tęsknoty zostały nie tylko wypowiedziane na głos, ale i zaspokojone.

W motelu w Beacon Hills, w pokoju na uboczu...

A teraz był tutaj.

W Ameryce Południowej, gdzieś na terenach Kolumbijskiej Puszczy Amazońskiej. Podążał śladem Kate, która najwyraźniej planowała ukryć się w samym sercu Amazonii.

Dorwie ją.

Choćby przyszło mu przemierzyć cały kontynent wzdłuż i wszerz – znajdzie ją i pozbędzie się jej ze swojego życia. Raz na zawsze.

Ta kobieta już nigdy więcej nie pojawi się znienacka. Nigdy więcej nie przypomni mu o jego największym życiowym błędzie. Nie zada mu więcej bólu. Nie zagrozi jego rodzinie. Nie skrzywdzi tych, których Derek kocha.

Nie da się jej zaskoczyć.

 Dopadnie Kate. A potem, wróci do Annabelle.