myg: pamiętasz nasz pocałunek?
myg: tamtego dnia, gdy jungkook cię pobił, bo powiedziałeś mu, że ojciec cię gwałci.
myg: płakałeś wtedy dużo, ponieważ kpił przez to z ciebie i opowiadał o tym w szkole.
myg: miałem ochotę go zabić.
myg: to chyba źle, że mam zapędy mordercy.
myg: ale należało mu się.
myg: drżenie twojego ciała w moich ramionach było okropne.
myg: przemoczyłeś mi całą koszulkę, ale nie jestem za to zły. przynajmniej zostałeś na noc, bo tak zaproponowała moja mama.
myg: nie chciałeś, bo wiedziałeś, że on cię ukara za to.
myg: ale zostałeś i to było błędem, prawda?
myg: nadal cię boli?