14. [Y]

1.2K 239 21
                                    

myg: widok ciebie w świeżo wypranych ubraniach, które ci pożyczyłem, jedzącego kanapki i popijającego łapczywie herbatą, był dla mnie wzruszający

myg: nie wiem dlaczego, ale cieszyłem się, że przyszedłeś do mnie, a nie do jungkooka.

myg: bałeś się jego reakcji, prawda?

myg: mojej też, bo gdy słabym głosem powiedziałeś mi, że ojciec ci to zrobił, płakałeś, żebym nikomu nie mówił

myg: twierdziłeś, że nie potrzebujesz pomocy.

myg: mówiłeś, że on się zmieni. że będzie w porządku.

myg: dlaczego wtedy nic nie zrobiłem? jestem chujem, prawda?

myg: wcale nie jestem lepszy od nich.

myg: przepraszam.

myg: przepraszam, aniołku.

⭐hey, angel⭐  ✔Where stories live. Discover now