myg: wiesz, wciąż mu nie wybaczyłem.
myg: przepraszam, że to napiszę, ale twój ojciec jest okropny.
myg: kochasz go, rozumiem, ale on tak nie powinien.
myg: jesteś jego synem, a on śmiał cię wykorzystywać.
myg: nadal myślisz, że to była kara?
myg: jeśli tak to wiedz, że przecież nie robiłeś nic złego.
myg: on po prostu wyżywał się na twoim ciele, wykorzystując je do zaspokajania swoich potrzeb.
myg: jest obrzydliwy.
myg: mam ochotę go zabić.
myg: ale nie wybaczyłbyś mi tego, więc załatwię to inaczej
myg: nie bądź zły
myg: wszystko ci opowiem, gdy się zobaczymy.
![](https://img.wattpad.com/cover/148881958-288-k179114.jpg)