Nancy's POV
-Nancy- usłyszałam głos Sherlocka. Otworzyłam niechętnie oczy.
-Dzień dobry- szepnęłam. Wtuliłam się w Sherlocka i z powrotem zamknęłam oczy.
-Nie nudzi cię już brak sprawy?- zapytałam.
-Mamy więcej czasu dla siebie- objął mnie w talii. Złożyłam delikatny pocałunek na jego ustach.
-Wiemy cokolwiek o Moriatym?
-Nic nowego
-Czyli nie musimy nawet wstawać z łóżka?
-Nie nie musimy- przywarł do moich ust.
Jakiś czas później...
-Wypadało by coś zjeść- stwierdziłam.
-To idź zrób coś do jedzenia.
-Słucham?
-Proszę- wstałam z łóżka.
-Jesteś taki słodki gdy o coś prosisz
Obróciłam się na pięcie i zawinęłam się w szlafrok Sherlocka. Opuściłam sypialnie. Weszłam do kuchni i zaczęłam przygotowywać śniadanie.
Ustawiłam wszystko na tacy i zaniosłam do sypialni. Postawiłam wszystko na stoliku nocnym. Sherlock chwycił szlafrok, który zsunął mi się z ramion i spadł na ziemie. Usiadłam na łóżku i wzięłam kubek pełen herbaty.
Jakiś czas później...
-Sherlock!- usłyszeliśmy głos pani Hudson- Inspektor Lestrade do ciebie
-Już idę pani H.!- krzyknął
-To jednak dzień leniuchowania się skończył
-Najwyraźniej- zaczął się ubierać. Zawinęłam się w szlafrok.
-Tak nie wyjdziesz, nie jestem typem człowieka, który lubi się dzielić
-Zazdrosny Sherlock gorszy od znudzonego.
-W rzeczy samej- chwyciłam palcami kołnierzyk koszuli Sherlocka i lekko przyciągnęłam do siebie. Pocałowałam go delikatnie w usta. Przysunął mnie do siebie i objął w talii oddając pocałunek.
-Sherlock!- usłyszeliśmy głos pani Hudson. Oderwałam się od jego ust.
-Później dokończymy- wyszeptał
-Idź się popisuj mój ty geniuszu- szepnęłam przesuwając palcem po jego kości policzkowej.
Sherlock wyszedł z sypialni. Ja wyciągnęłam sukienkę z szafy i się ubrałam.
Weszłam do salonu. Sherlock siedział na fotelu i słuchał opowiadania Geoffa.
-Graham ty nie rozumiesz nie będę jechał na żadne miejsce włamania, nie jestem policjantem
YOU ARE READING
The universe is too lazy for coincidence S.H. ✔
Fanfiction"Wszechświat jest zbyt leniwy na zbiegi okoliczności" {Akcja dzieje się po trzecim sezonie} Sherlock i John zwyczajnie rozwiązują sprawy. Nagle pojawia się pełno niespodziewanych zwrotów akcji. Pojawiają się nowi ludzie, przyjaciele lub wrogowie. Ji...