Hetalia [One-shoty]

Niemcy|Poznaj kraje!

Witamy w trzecim już odcinku serii "Poznaj kraje!".
Po długich rozmowach z psychologiem, stwierdził on, że nasza Agentka 00 może dalej być naszą prowadzącą.
Całe szczęście, bo nikt nie chciał się zgodzić...
Mniejsza z tym! Dzisiaj nasza Felicja odwiedzi Niemcy!
Felicja: Biorę podwójnie za dzisiaj!
Operator kamery: Przecież my ci nie płacimy...
Felicja: Najwyższy czas zacząć!
*Podchodzi do drzwi i delikatnie w nie puka*
Operator kamery: Mocniej! Przecież nikt nie usłyszy.
Felicja: O to chodzi...
*Na progu stanął białowłosy chłopak mocno zdziwiony widząc Polkę przed sobą*
Gilbert: Odejdź szatanie!
Felicja: Ja ci dam szatana skurw...
Operator kamery: Felicjo!
*Dziewczyna ucichła, ale jej mordercze spojrzenie nadal spoczywało na albinosie*
Gilbert: Myślisz, że nie wiem co zrobiłaś Francisowi?
Felicja: Wpuść mnie, albo spotka cię to samo.
*Gilbert nie odpuszczał, ale gdy dziewczyna zrobiła krok w jego stronę, odsunął się*
Gilbert: Nie mam czasu.
Felicja: To dobrze, bo ja do twojego brata.
*Uśmiechnęła się do niego wrednie i ruszyła do salonu*
Felicja: Ludwig! Ja przyszłam po odszkodowanie!
*Z jednego z pokoi wychodzi blondwłosy chłopak*
Ludwig: Witaj Felicjo. Coś się...
Felicja: Warszawa się stała.
*Gilbert opiera się o ścianę i przygląda się zaistniałej scenie z rozbawieniem*
Operator Kamery: Felicjo! Zaraz wrócisz do doktora.
*Dziewczyna patrzy na niego wystraszona*
Felicja: Nie tylko nie ten palant. Będę grzeczna.
Gilbert: Idiotka...
*Felicja obrzuca Gilberta najbardziej zabójczym spojrzeniem*
Felicja: Chcesz mieć połamane palce?
Gilbert: Nie?
Felicja: To wypierdalaj. Muszę pogadać z Niemcami. Jesteś nimi?
*Gilbert próbuje coś powiedzieć, ale dziewczyna mu przerywa*
Felicja: Nie? To już cię nie ma. Podobno nie masz czasu.
Gilbert: Dla ciebie zawsze mam czas. Będę na górze, jakbyś mnie potrzebowała.
*Znika na schodach*
Felicja: Dobra Ludwig. Krótka piłka... Wasze motto i dlaczego akurat takie.
*Chłopak pokazuje jej, że może usiąść. Felicja zajmuje miejsce na przeciwko swojego rozmówcy*
Ludwig: Jedność, sprawiedliwość i wolność.
* Felicja prychnęła*
Felicja: Jedność to wiadomo. Złączenie Niemiec.
Ludwig: Sprawiedliwi.
Felicja: W szczególności podczas wojny...
*Niemcy nie reaguje na słowa Polki*
Ludwig: I jesteśmy wolni.
Felicja: My też byliśmy, ale przyszliście wy i się skończyło.
Operator kamery: Nie przeginaj.
*Felicja patrzy wymownie na Operatora. Ten jednak nie reaguje i każe dalej poprowadzić rozmowę*
Felicja: Dobrze, wyjaśnij mi symbolikę twojej flagi.
Ludwig: Barwy czarna i żółta nawiązują do barw heraldycznych Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, zaś barwa czerwona symbolizować ma dynastię cesarską Hohenstaufów.
*Dziewczyna patrzy na niego znudzona*
Felicja: Prościej. Czarny to kolor waszego serca, czerwony to krew ludzi których zabiliście, a żółty to pieniądze które zajebaliście całej Europie podczas wojen.
Ludwig: Możesz to tak tłumaczyć.
Operator kamery: Nie przesadzaj Felicjo.
Felicja: Cicho tam. Przecież sobie kulturalnie rozmawiamy.
*Operator kręci głową*
Felicja: Czemu jesteś taki sztywny Ludwigu?
Ludwig: A ty taka agresywna?
*Dziewczyna patrzy na niego zdziwiona.*
Felicja: Ja agresywna? W stosunku do kogo?
Ludwig: Francji na przykład.
Felicja: Proszę cię. Jestem miła dla niego.
*Niemiec uśmiecha się*
Ludwig: Dlatego wczoraj obiłaś mu żebra i połamałaś palce, a wychodząc krzyczałaś, że następnym razem go...
Felicja: Stop. Krzyknęłam, że jak następnym razem będzie mówił bzdury to go zgwałcę miotłą. Tyle.
Operator kamery: Tego psychiatrze nie powiedziałaś...
Felicja: Pytał co robiłam, a nie co krzyczałam. Jest różnica!
Ludwig: Wielka.
*Wstał wygładzając niewidzialne zmarszczki na swoim mundurze*
Ludwig: Muszę iść pomóc Włochom. Znów nie umie zawiązać sznurówek.
Felicja: Ja nie skończyłam!
Ludwig: Przypilnuj Gilberta, a obiecuje, że żaden z Bad Touch Trio cię nie tknie.
Felicja: Ostatni raz jak coś obiecałeś to wylądowałam w obozie!
Ludwig: Teraz będzie inaczej. Do zobaczenia!
*Dziewczyna została sama z Operatorem Kamery. Z góry doszły ich nagle dźwięki gitary elektrycznej*
Felicja: Dobra na dzisiaj koniec.
Operator kamery: Co to ma znaczyć?
Felicja: To znaczy, że masz spieprzać, albo ten...
Dziękujemy za oglądniecie kolejnego odcinka!
Niestety ten musieliśmy tak szybko skończyć, ponieważ Felicja okazała więcej zainteresowania Gilbertowi niż nam... wywalając nas na zbity pysk.
Kobiety...
Do następnego!