#11 Gorąco

6.9K 336 20
                                    

Tak jak myślałam większość woli narrację 1-osobową, więc macie! Uwaga ten rozdział jest beznadziejny ale chętnie poznam wasze opinie co do całokształtu opowiadania!

Mia

Nie wiem dlaczego mu to powiedziałam, ale był to dobry wybór, który dobrze wpłynął na nasze "stosunki".

Nath nie wydaje się już taki straszny, myślę że zaczynam go lubić.

Właśnie jem z nim śniadanie, on chciał abym zjadła je razem z najważniejszymi członkami jego stada lecz odmówiłam. Czułabym się niekomfortowo.

Zaraz po śniadaniu oglądaliśmy film, lecz znudził nam się i stwierdziliśmy, że pogramy w pytania, aby lepiej się poznać.

- Ulubiony kolor i dlaczego? - Zapytałam.

- Czarny. Kojarzy mi się z męstwem i siłą. To samo pytanie. - Odparł.

- Czerwony. Kojarzy mi się z miłością, walecznością ale i z jakiegoś typu kobiecością.

Pytania były normalne, nikt nie chciał przekroczyć granicy.

W tym momencie leżałam bezczynnie na łóżku kiedy Nathan znów oglądał jakiś nudny i przereklamowany film. Nagle wpadłam na pewny pomysł.

- Nathan - zaczęłam słodko. - Myślisz że mogłabym zrobić sobie piercing? - Zapytałam niepewnie.

- Nie. - Warknął. - Nie ma mowy.

- Dlaczego? - Zapytałam oburzona niczym małe dziecko - Dlaczego nie?

- Bo nie. Będzie cię boleć! - Podniósł głos.

- Ale pomyśl, jakbym wyglądała z takim kolczykiem w wardze? - Usiadłam na łóżku.

Chwilę nic nie odpowiadał ale po jakimś czasie rzekł;

- Cholernie gorąco.

Zaśmiałam się pod nosem, o to mi chodziło.

- Więc jak? Mogę? Proszę!

- Ale wiesz, że nie możesz stąd wyjść? - Sarknął.

- To jak mam zrobić ten kolczyk? Śrubokrętem tego nie zrobię. - Wyrzuciłam ręce do góry ze zintegrowania.

- Jeden chłopak w naszej watasze specjalizuje się w tym, możemy porozmawiać z nim i zrobić co się da.

- O jejciu! Dziękuję! - uwiesiłam się na jego szyi. Kiedy się od niego oderwałam szepnął;

- Nie wiem jak mi się odwdzięczysz.

Sprawdzony - 16.07.2018r.

My Mate //ZAWIESZONE//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz