VIII

2.9K 183 26
                                    

Ze smutkiem i przerażeniem słuchałaś tego jak Naruto opowiadał nie sądziłaś,
że Sasuke będzie ryzykował swoje życie aby zemścić sie na bracie.
Ale cóż, nie mogłaś nic na to poradzić. Przypomniało ci się jak żegnałaś
się z przyjacielem....
Naruto coś jeszcze mówił ale nie słuchałaś, wiedziałaś tylko że planuje
sprowadzić Sasuke  z powrotem. Nie mogłaś pozwolić aby Orochimaru (Oroczimarke >:c)
przejął jego ciało.
Musiałaś uratować uchihę, za wszelką cenę.
Naruto musiał juz iść wiec postanowiłaś sie przejsć po wiosce.
przywitałaś sie  z Kibą i akamaru który od razu podbiegł do cie musisz
przyznać ze wyrósł. Spotkałaś też Hinatę, nejiego, Shino i Sakure,Ino,
Shikamaru i wiele innych osób.
Wieczorem po godzinie 22:30 wróciłaś do domu,
odprawiłaś wieczorna rutynę i  poszłaś spać.

Rano gdy sie obudziłaś postanowiłaś pójść do sklepu po zakupy,
w lodówce nie było nic poza żółtym serem i kilkoma plasterkami wędliny.
Gdy wracałaś mijałaś pole treningowe, miałaś zamiar przyjść tu po śniadaniu.
z daleka ujrzałaś blond czuprynę od razu wiedziałaś że to Naruto.
siedział Kakashi-Sensei i Kapitan Yamato. Naruto używał Kage bushin no jutsu,
nagle wszystkie klony zniknęły a on sam upadł za ziemie.
Bez zastanowienia podbiegłaś do niego żeby sprawdzić czy
wszystko w porządku, powiedział,że tak po czym dodał, że pracuje nad nową
techniką. Uśmiechnęłaś sie z zamkniętymi oczami i podałaś mu jabłko
Chłopak podziękował i wrócił do treningu, ty poszłaś do domu.
Zjadłaś śniadanie po czym przebrałaś się w strój do treningu i udałaś
na najdalsze pole treningowe (w Konosze jest kilka)
Zobaczyłas tam Sakurę, która trenowała rzuty kunai, nie wychodziło
jej to najlepiej. Postanowiłaś,że zrobisz to samo. Za każdym razem
trafiałaś do celu.

Sasuke x reader (pl) Tahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon