24

3.2K 218 21
                                    

*Pov Luke*

Pączek powiedział że Lola nie wydobrzeje.....

Cały świat zawalił mi się pod stopami.

Całe ciało miałem jak z waty. Upadłem na kolana i szlochałem. Krzyczałem na niego że to jego wina, ale wiedziałem że nie jest to niczyja wina. Jednak nie mogłem przestać.

Moje serce już nigdy się po tym nie pozbiera.....

__________

*pov lola*

- Mike mój ty przyjacielu...błagam nie strasz już nigdy nikogo bo wychodzi ci to zbyt dobrze i to chyba jest najbardziej creepy. - uśmiechałam się najszerzej jak tylko mogę. - Jesteś najlepszym przyjacielem gejem jakiego mogłam mieć...bardzo cię kocham - Mike wzruszony mnie przytulił i pocałował w czoło.

- Zawsze będziesz moją najlepszą przyjaciółką hetero - wyznał.

Nagle poczułam się jakby ktoś wbił mi sztylet w serce.

- Boże Lola mam pójść po lekarza!? - krzyknął Aaro.

Wzięłam pare oddechów...

- Już mi lepiej - skłamałam.

Musiałam się pośpieszyć...

- Calumie, Michaelu i Ashtonie...gdy was poznałam, myślałam że jesteście porąbanymi ludźmi, ale gdy poznałam was bliżej wiedziałam że ty Michaelu jesteś najzabawniejszym chłopakiem na ziemi. Calumie ty za to jesteś tak bardzo troskliwy że gdy widzę cię z Nicole wiem że nigdy byś ją nie skrzywdził, a ty Ashtonie wiem że mógłbyś mi pomóc w każdej sytuacji o każdej porze...jesteście dla mnie jak starsi bracia.

Chłopcy przytulali mnie po kolei.

Następnie przyszedł czas na Tatę Luke....czułam się jakbym miała pożegnać swojego wujka, ojca zastępczego....

>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Pożegnania są takie smutne że aż sama poczułam się Lolą i się rozpłakałam😭😭😓😥🤧

Wyzwól mnie✉️||L.H 3🔚Onde as histórias ganham vida. Descobre agora