Nieznany/J.B

5-*3*

Ja- Chce do ciebie przylecieć 

Justin <3-Nie możesz

Ja-Mogę

Justin <3-Nie chce żebyś jak na razie na mnie patrzyła 

Ja-Bo?

Justin <3-Wyglądam strasznie

Ja-Aaa czyli zamiana miejscami ?

Justin <3-Trochę 

Ja-Przylecę czy chcesz czy nie 

Justin <3-Nie wiesz gdzie 

Ja-Wiem

Justin <3-Zostawisz Jacoba?

Ja-Jest z twoją mamą

Justin <3-Ooo no proszę zmowa przeciwko mnie

Ja-No może trochę

Justin <3-Uważaj na siebie

Ja-Po co?

Justin <3-Żeby jeszcze tobie się nic nie stało

Ja-Ja już wylądowałam 

Justin <3-Co proszę?

Ja-Jestem w Madrycie 

Justin <3-Od kiedy !?

Ja-Od jakiś 10 minut czy coś

Justin <3-Zwariowałaś ?

Ja-Może

Justin <3-Boże nie ruszaj się z lotniska 

Ja-Yhym ,ale czemu nie?

Justin <3-Scott po siebie przyjedzie 

Ja-Nie rób mu kłopotu 

Justin <3-Za późno 

Ja-Justin ?

Justin <3-Taaak ?

Ja-Nic 

Justin <3-No ja myślę,że nic

Ja-Scott jest

Justin <3-Ok czekam 

Ja-I wiesz co tu jeszcze jest?

Justin <3-Nope

Ja-Prasa!!!!

Justin <3-Oł no to mamy problem

Ja-Noc o ty nie powiesz 

Justin <3-Zła jesteś?

Ja-Nie co ?Kto Ci to powiedział ?Ten debil co oberwał w nos?Albo ochroniarz którego zwyzywałam ?

Justin <3-Aaaa okej

Justin <3-Skąd wiesz o gościu?!Jaki ochroniarz ?

Ja-Temu to przywaliłeś.Ochroniarz który mnie wkurzył 

************

Wiecie co?

Mam takie marznie albo to nie jest marzenie aby te opowiadanie znalazło się jak najwyżej w fanfiction .

Mamy #171 miejsce w fanfiction 

Madzia :*