1-*3*

1.9K 60 7
                                    


*trzy miesiące później *

Od trzech tygodni jestem z Justin'em małżeństwem. Mieszkamy w domu który Justin zaczął budować i przed ślubem go skończył  .Mieszka z nami mama Justin'a dzięki czemu ja i on mamy czas dla siebie.

Podsumowując te trzy miesiące to są dwie rzeczy. Pierwsza jest nie zbyt dobra dlatego, że Jacob nie może zostać dawcą. Każdemu jest ciężko bo nie wiemy co będzie dalej.

A druga jest chyba dobra. Jestem w ciąży dokładniej drugi miesiąc. Starsznie się ucieszyłam, ale mam dopiero prawie 20 lat a mam dziecko. Chyba coś jest ze mna nie tak

Dziś  Justin musi wyjechać na badania nie będzie go kilka dni i nawet dla nas mała rozłąka jest straszna. Jacob jest już nawet zbyt mądry jak na swój wiek, ostatnio źle się czułam i Justin powiedział  "Musisz jeść nawet na trzech, a ty jesz ledwo na dwóch nie wiem jak mały potworek z tobą wytrzymuje "a juniorek był ciekawy i trzeba było mu powiedzieć.

Teraz jak śpię i Jackob przyjdzie to Jus go nawet nie musi brać bo sam mówi "Chodź stąd mami śpi chodź sami zjemy" i wychodzi



*************
Pierwszy rozdział wiem, że krótki, ale jeszcze dziś będzie drugi

#174 fanfiction

👑Na zawsze 👑

Madzia :*

Nieznany/J.BWhere stories live. Discover now