Rozdział 12

636 47 0
                                    

Ruszyłam na niego jednocześnie skupiając chakre stylu wiatru w dłoniach.

Gdy biegłam na niego, zauważyłam że zaczął szybko wykonywać różne pieczęcie które skojarzyły mi się ze stylem ognia.

Użyłam chakry w nogach... Odskczyłam szybko w moje lewo..

A w miejscu w którym stałam pojawiły się kule ognia.

Biegiem ruszyłam do mojego przeciwnika którym był Danzou i następnie zatrzymując się za jego plecami, użyłam chakry w dłoniach która uformowała się w kule czystej chakry i szybko uderzyłam go w plecy, wykrzykując

- Rasengan! - Chakra zawirowała jego ciałem i odleciał parę metrów, uderzając następnie w drzewo.

Powstały kłęby kurzu.  Zaległa cisza...

Wszyscy którzy tam byli, patrzyli się na to zdarzenie z szokiem w oczach.

Zamknęłam oczy.. Nasłuchiwałam tego co działo się do okoła mnie..

Usłyszałam świst powietrza i wybuch przy głównej bramie konohy.

Otworzyłam oczy.. Odwróciłam się w stronę wybuchu..

Naruto: Hej co się dzieje Dziadku!  - Skierował się do Hokage.

Wszyscy stali cicho i wyczekiwali słów Hokage..

Nagle pojawił się Anbu

Anbu: Hokage-sama! Złe wieści!  Wioska została zaatakowana, przez zbiegłych ninja klasy S!!

Hokage: Nie wysyłajcie nikogo! - Gdy to powiedział Anbu skinął głową i zniknął,  następnie odwrócił się do mnie i zapytał.

Hokage: Sandra zajmiesz się tym?

Wszyscy obecni skierowali swe oczy na mą skromną osobę

Wykonałam ruch głową na potwierdzenie.

A następnie wszyscy skierowalismy się w kierunku głównej bramy Konoha-gakure.

Świat Ninja Moimi Oczami ( Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz