"KITTY GANG" [Yoonmin] - TŁUMACZENIE PL

•24•

"Co do kurwy..." Yoongi wypuścił bez tchu, gdy zobaczył leżącego na ziemi Jimina.

Z jego klatki piersiowej zaczęła wyciekać ciemna ciecz.

Jego krew nie była czerwona...

Była żywą czernią.

„Hahaha... HAHAHAHAHA!"  Jimin zaczął wstawać, a Yoongi zmarszczył brwi w całkowitym zmieszaniu.

„Twoja krew..." Nagle zobaczył, jak skóra Jimina zlewa się bez pozostawiania blizny.

"Czym ty, kurwa, jesteś?"

Jimin uśmiechnął się i rozejrzał wokół, by stwierdzić, że nikogo z nimi nie ma.

"Agust...Agust..Agust. Nie wiesz?"

Yoongi był czerwony ze złości i tylko wpatrywał się w chłopaka, żeby ten mógł kontynuować.

"Jest taki mit, że kotek ma dziewięć żyć. Jednak..." Jimin podszedł bliżej do Yoongiego. " Ten kotek ma więcej."

Yoongi mógł zobaczyć, że w oczach Jimina zaklęta jest żądza i potrzeba.

Jimin przygryzł wargę i powędrował dłonią do ust Yoongi.

"Niezła próba Agust." Zbliżył się do Yoongiego, który został przyciśnięty do ściany przez nieco mniejszą postać.

"Ale..." Jimin uśmiechnął się, gdy był centymetry od ust starszego.

"Nie możesz pozbyć się mnie zbyt łatwo".

Jimin przycisnął swoje usta do ust Yoongiego z frustracją. Wyższy próbował go odepchnąć.

"Co do ku-mmph?!" Jimin nadal go całował, jednocześnie dociskając ich biodra do siebie.

Jimin oblizał dolną wargę Yoongi'ego, a następnie odsunął się z zadowolonym uśmiechem. "Do zobaczenia później kochanie!"

Yoongi został oszołomiony na środku sali i był gotowy, aby rozerwać tego chytrego chłopaka na kawałki.

———

"Yoongi."

Yoongi odwrócił się i spojrzał na swoją jakże cenną dziewczynę. (Oczywiście wyczujcie sarkazm)

"Co jest?" Yoongi odwrócił się z powrotem do analizowania dokumentów o tym, czym mógłby być Jimin. Miał już dość tego gówna. Okazało się, że ten dzieciak nie tylko zmienił się w jakiegoś słodkiego psychola, ale ma też pieprzoną czarną krew. Jego rodzice byli na jakimś wyjeździe służbowym, ale on wie, że to tylko ich wymówka, żeby się pieprzyć.

"Paint. On jest na telefonie. Powiedział, że pilnie musi z tobą porozmawiać." Yoongi przewrócił oczami i wyrwał telefon.

"Paint? Co jest?"

"Znaleźliśmy drugą osobę."

Yoongi zmarszczył brwi i odłożył długopis.

"Druga osoba? Co?"

"Pamiętasz, że widzieliśmy, że na zabójstwach były dwa różne ślady stóp?"

"Tak, co z tym?"

"Nasze kamery uchwyciły przebłysk jego twarzy. Wiemy, że to on." Yoongi skinął powoli głową, jakby Taehyung mógł go zobaczyć.

"Kto to jest?"

" MUFFIN MAN!"

"Jungkook zamknij się, kurwa!" Yoongi usłyszał krzyk Taehyunga, a następnie usłyszał Jungkooka chichoczącego z tyłu.

"Przepraszam Agust. Rosso właśnie doprawił swoją butelkę wody bez mojej wiedzy. Wracając do tematu."

"Po prostu kontynuuj."

"Przejrzeliśmy całą szkołę, aby spróbować dopasować twarz w komputerze. Pokazało to dokładny wynik. Ta osoba pomagała Kitty Gangowi."  Yoongi pozostał milczący. "Brett. Brett Pearce."

"Zapłacą za wszystko, co zrobili. Każdy pojedynczy kawałek. A ponieważ jestem hojny nawet więcej niż to".

———

Jimin uśmiechnął się, gdy był w tym czerwonym pokoju. Siedząc na krześle, które było pomalowane na złoto, lecz z czerwoną poduszką.

Róże w szklanym wazonie leżały na brązowym wypolerowanym biurku.

"Może gdybyś się dowiedział..."

Jimin uśmiechnął się widząc jakieś dokumenty.

"Że naprawdę jesteś księżniczką Rosaline..." Odłożył dokumenty i podszedł do kamery.

"Księżniczka dziwek. Tak szkoła będzie cię nazywać..."

———

"AGUST! AGUST! SZYBKO!"

"Kurwa, co jest?" Yoongi zapytał Rosaline, która wyglądała blado.

"Musisz przyjść szybko!" Prawie krzyknęła próbując zmusić go do jak najszybszego wejścia do szkoły.

"Czy jest jakiś dzień, w którym się kurwa nie przejmujesz -"

Wszyscy byli wpatrzeni w swoje telefony, a Yoongi tylko popatrzył na Rosaline zdezorientowany. "Co?"

"Wszyscy patrzą w swoje telefony...więc? To normalne w dzisiejszych czasach."

Rosaline potrząsnęła głową w złości. "Nie! Yoongi!" Następnie zniżyła głos. "Patrz, co ten skurwiel postanowił odpierdolić!".

Jimin:

Ah, co to?

To mały skarb, którego szukałem!

Pomyślałem, że podzielę się nim, skoro jest w nim Ty!

Mm...czy dobrze było być takim śmietnikiem?

Ah ale Agust...

Haha

Zrobiłeś mi tyle rzeczy.

Ja tylko odwdzięczam się tym samym!

A ponieważ jestem miły, podzielę się tym z wszystkimi, żeby zobaczyli!

Czy to nie będzie miłe???

[Załącznik do zdjęcia]

Macie szczęście, że zamazałem twarze!

Nie jestem jednak pewien co do następnego razu.

XOXOXO

"TEN PIEPRZONY KAWAŁ GÓWNA!!!" Yoongi krzyknął w złości, gdy już po raz kolejny znaleźli się na zewnątrz budynku.

"'BĘDZIE ŻAŁOWAŁ TEGO GÓWNA! PRZYSIĘGAM! KURWA, PODERŻNĘ MU GARDŁO!!!"

Pokazano zdjęcie Rosaline i Yoongiego pieprzących się w szatni, ale z zamazanymi twarzami.

"Tak wielu chce cię zamknąć w klatce, kotku. To zmieniło się w całkiem zabawną grę widząc, jak wszyscy depczą się nawzajem jak gówniane robaki, aby cię schwytać."

Śmiech rozbrzmiał w ciemnym pomieszczeniu, gdy blada ręka sięgnęła do jego własnej twarzy i oparła łokieć na biurku.

"Zastanawiam się, gdzie w tej głupiej grze jest rzeczywisty zwycięzca. To też nie jest żadna bajka, co? Haha..."

Uśmiech rozprzestrzenił się na twarzy tej osoby.

"Gdyby wszyscy łącznie z samą osobą dowiedzieli się rzeczywistej surowej prawdy".

•
•
•
💜