Dziękuję, dziękuję, dziękuję wam wszystkim!
Wiem, że zwlekałam i szczególnie pomiędzy ostatnimi rozdziałami były spore przerwy, ale wy wciąż tu byliście i wciąż chcieliście czytać te wypociny, a to naprawdę nie-zwy-kłe.
Minęły ponad dwa lata, od kiedy opublikowałam Prolog. Praca trwała dwadzieścia pięć miesięcy, zapisałam 242 strony w wordzie ponad stu tysięcoma słowami (pochwalę się, bo co) a postawienie tej ostatniej kropki O.O straszne przeżycie.
Nie jest to praca idealna i zdecydowanie nie najlepsza, ale to chyba jedyny Malec tak długi, jaki kiedykolwiek wypłynie spod moich palców. Tak sądzę. Ta praca niesie w sobie tyle sentymentu.
Cieszę się, że odbiór był taki pozytywny, że chcieliście tu zostać. Polujcie na inne dobre Maleci i czekajcie. Może kiedyś... Jak znajdę czas hah
<3
YOU ARE READING
Tylko jedno życzenie || Malec
FanfictionPowstał, by spełnić tylko jedno życzenie. Jedno, jedyne życzenie pierwszej płaczącej osoby, którą spotka - po to się narodził, a po wykonanym zadaniu odejdzie. Życzenie jest nietypowe i igra z ludzkimi uczuciami, ale on realizuje je, nie mogąc znie...