czy myślicie, że gdy Jay dorośnie, zacznie wyglądać jak jego bio-ojciec?
a ktoś w internecie postanawia odwalić akcje Todorokiego i mówi "Mam teorię. co, jeśli ninja błyskawic jest synem Cliffa Gordona?"
I tworzy szczegółowy post porównujący ich wygląd, osie czasu i wszystkie inne pierdoły
I każdy jest jak "co do chuja, spójrz na tego wariata" i nabijają się z niego. A jego sława w internecie?
dzięki memowemu rozgłosowi dociera do większej liczby odbiorców niż to, do czego była przeznaczona pierwotna teoria.
A pewnego pięknego ranka Jay budzi się i pijąc kawę stara się nie zakrztusić, gdy wchodzi Lloyd i żartobliwie pyta, dlaczego nigdy nie powiedział mu, że Cliff Gordon jest jego ojcem.
Potem pokazuje mu wątek teorii i przechodzi do zabawnych komentarzy A później do memów, który przypisuje ninja do różnych sław o których fani myśleli, że są spokrewnieni mimo, że w niczym ich nie przypominają
więc kiedy ninja przeprowadzają wywiady, bardziej obeznani w Internecie fani pytają Jaya, co myśli o oryginalnej teorii, a on jest jak
" hAha………. tak zabawne…… hahah…….."
Jest to bardzo niezręczne i to tylko napędza tych wszystkich fanów teorii spiskowych, którzy wierzyli w te teorię