Masz wiadomość

5

Miłego czytania, Kochani ❤

___

William: Opowiadaj...

Nina: Dzień dobry, Will. Cieszę się, że jesteś

William: Tak, tak. Musisz mnie udobruchać najpierw

Nina: Oj nie złość się. Miałam swoje powody

William: Hmm

Nina: Udało mi się porozumieć z policjantami. Wszystko skończyło się dobrze. No prawie wszystko...

Nina: Pokłóciłam się z tatą i miałam podły humor, dlatego nie pisałam. Nie chciałam Ci sprawić jeszcze większej przykrości, bo pewnie powiedziałabym coś, czego bym później bardzo żałowała

William: Chcesz porozmawiać o tacie?

Nina: Nie. Już jest w porządku. Poradziłam sobie z tym

William: To dobrze. Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło

Nina: A co u Ciebie? Znalazłeś sobie dziewczynę?

William: A zgodziłaś się nią być? 😏

Nina: Nigdy w życiu 😂

William: No to nie znalazłem 😂

Nina: Will rozwalasz mnie 😅

William: Zamrrrrrucz dla mnie Kotecku 😽

Nina: Co Ty masz z tym kotem? Aż tak je lubisz?

William: Szczerze? Nienawidzę kotów

Nina: To dlaczego mnie tak nazywasz?

William: Bo kojarzysz mi się z kotem. Ale tak pozytywnie. Jesteś jedynym Koteckiem, którego lubię ❤❤❤

Nina: Jesteś dziwny

William: Dziwny, piekielnie inteligentny i zabójczo przystojny

Nina: I do tego bardzo skromny 😂😂

William: Skromność to podstawa 😁

Nina: Nie wierzę, że to napiszę ale... Stęskniłam się za Tobą Shreku

William: Shrek... Jak pieszczotliwie 🐸 Też się za Tobą stęskniłem

Nina: Dopóki nie wymyślę Ci lepszego przezwiska będziesz Shrek

William: Cieszy mnie to

Nina: Co?

William: Fakt, że chcesz wymyślić mi przezwisko. Dzięki temu wiem, że tak szybko nasze drogi się nie rozejdą

Nina: Nie wiem, czy się rozejdą czy nie. Po prostu aktualnie cieszę się naszą znajomością

William: Spotkajmy się

Nina: He?

William: Spotkajmy się. Chciałbym się z Tobą zobaczyć

Nina: Nie sądzę, żeby to był najlepszy pomysł

William: Dlaczego?

Nina: Nie jestem jeszcze na to gotowa. Chciałabym Cię jeszcze lepiej poznać

William: Rozumiem...

Nina: Przepraszam. Po prostu od zawsze jestem tchórzem i potrzebuję trochę więcej czasu, żeby się przygotować do niektórych rzeczy