Espada za kulisami | Bleach parodia [TRWAJĄ POPRAWKI]

Mini podziękowanie

Ceś wszystkim ^^

Więc tak. Zacznę od tego, że bardzo przepraszam za taką długą nieobecność i braki w pisaniu. Mój stan w dalszym ciągu się nie poprawił [chodzi o zapał jakby co. Tak to wszystko ok], a szkoła wciąż daje nam popalić. Jednak ostatnio często bierze mnie na pisanie poprawek rozdziałów, przez co skończone już są: wstęp i rozdział pierwszy. Aktualnie pracuję nad rozdziałem drugim.

A teraz, żeby treść tego "rozdziału" zgadzała się z tytułem. Ekhem…

Chciałabym wam bardzo serdecznie podziękować za 2 tysiące wyświetleń pod tą opowieścią! Kiedyś nie sądziłam, że kiedykolwiek jakaś moja pisana praca będzie odnosiła takie sukcesy. Jestem naprawdę bardzo wam wdzięczna ^^

Z tej oto okazji chciałabym się przyznać do pewnej zbrodni, którą popełniłam podczas pisania tej opowieści:

Pracę nad tą parodią zaczęłam po obejrzeniu 10 odcinków Bleach'a, przeczytaniu 2-óch innych parodii, w dodatku nie mając zielonego pojęcia, że istnieje takie coś jak manga. Czyli jak można się domyślać, zaczęłam ją pisać za szybko, nie wiedząc zupełnie nic na temat fabuły, przez co pierwsze rozdziały są tak mało sensowne i adekwatne do oryginalnej treści Bleach'a. To jest główny powód tych poprawek.

Lecz spokojnie, moi kochani, na dzień dzisiejszy wiem wszystko, co powinnam wiedzieć i z każą jedną chwilą uczę się więcej. Podczas pisania poprawek chciałabym trochę bardziej przybliżyć akcję opowieści do oryginalnej fabuły i wmieszać to trochę backstory mojej ocki. Módlmy się tylko, żeby z tego wszystkiego nie wyszło kolejne gówno, czy coś gorszego.

Tak czy siak. Wstyd mi za ten błąd i chcę to poprawić. Jeszcze raz bardzo wam dziękuję i zdrówka wam wszystkim życzę 😚

Jesteście wspaniali 🥰