The Night - BTS

7

To już dwa miesiące od kąt mieszkasz z rodzeństwa Jeon. Żadnemu z nich to nie przeszkadza, a ostatnimi czasy zwłaszcza Kookiemu, który uznał że przeprowadzi się do Jina, u którego i tak bywał częściej w domu niż we własnym i tak będzie wygodniej. Juna nie miała nic przeciwko zwłaszcza że musiała wyjechać na jakiś czas do Chin w delegacjie, a co się z tym wiązało ty musiałaś przeprowadzić się do Jina wraz z Jungkookiem. Ten pomysł bardzo Ci się spodobał ponieważ przez ostatnie miesiące twoja relacja z chłopakami się wzmocniła. Teraz jesteś jak członek ich paczki i po za tym że dość często złapiesz któregoś z chłopców w podejrzliwych sytuacjach, jak coś między sobą szepczą, czy niektórych z nich wychodzących późną nocą i wracających rano jak kiedyś Jimina i Sugę. Ale uznałaś że takie zachowanie pojawia się ponieważ jesteś dziewczyną.

(Teraz)

Właśnie byłaś w trakcie pracy w "Carmel" u Jina przecierając stoliki i zbierając zamówienia, kiedy do środka wpadł dość zdenerwowany Suga który skierował się prosto w stronę Jina zabierając go na zaplecze.
Ty w tym czasie podeszłaś do lady aby odłożyć notes z zamówieniami dla Jina , lecz zatrzymałaś się słysząc rozmowę chłopaków za drzwiami.

Jin - Dzwoniłeś już do Taehyunga?

Taehyung? Dziwne nie słyszałaś wcześniej tego imienia u żadnego z chłopaków, a przecież z nimi mieszkasz czy to imię brata Sugi? Słyszałaś że ma on starszego brata ale nie dopytywałaś o niego ponieważ nie masz za dobrej relacji z Yoongim.
Chwila ale dlaczego to imię wydaje ci się znajome?
Pogrążona w swoich myślach nie zauważyłaś że Jin wybiegł z kawiarenki, a Suga zauważając twoje położenie, stał przed tobą z założonymi na klatce rękami czekając na wyjaśnienia.

Suga - Daje Ci trzy sekundy aby wytłumaczyć mi dlaczego podsłuchiwałaś naszą rozmowę albo będzie nieciekawie.

Powiedział wyrywając Cię z rozmyśleń.
Podniosłaś głowę spotykając poważne spojrzenie Mina. Miałaś ciarki to nie było groźne spojrzenie w stylu Jina. Było to spojrzenie tak przerażające że aż hipnotyzujące. A głębia jego ciemnych oczu nie poprawiała sytuacji.

T/I - Ja odkładałam zamówienia..

Suga - Nie kłam wszystko widziałem zaraz po wyjściu Jina.

T/I - Po prostu martwiłam się że stało się coś złego.

Suga - W takim razie martwiłaś się nie potrzebnie, a teraz idź się szybko przebrać musimy jechać do domu Kookiego. Masz klucze?

T/I - Tak mam klucze ale po co mamy tam jechać?

Suga - Nie ma czasu na wyjaśnienia po prostu się pośpiesz powiem Ci w domu Jeon. Jin powiedział żebyś przed wyjściem zamknęła kawiarenkę więc wyproś klientów i ją zamknij, a ja czekam w aucie.

Powiedział wychodząc z kawiarni i wchodząc do czarnego samochodu na parkingu zostawiając cię oniemiałą. Dlaczego zawsze kiedy Yoongi jest obok ciebie nie możesz się wysłowić i tak szybko biję Ci serce? To pewnie przez to że jest przerażający. Lecz teraz nie miałaś czasu na takie bzdury musiałaś się pośpieszyć ponieważ czułaś że wydarzyło się coś złego, a co gorsza miało to związek z Kookim.

(Time skip)

Weszliście z Sugą do mieszkania Jeon. Chłopak od razu ruszył do pokoju maknae z plecakiem na potrzebne rzeczy. Wciąż nie wiedziałaś o co chodzi dlaczego Jin tak wybiegł, ani dlaczego musisz być teraz w tym mieszkaniu. Jedyne czego się dowiedziałaś to, to że Yoongi ma wziąć ciuchy z pokoju Kookiego, a zaraz po tym macie jechać do Jina.