Rozdział 11

354 32 5
                                    

POV. Bill
Upadłem na kanapę, płacząc histerycznie  - czułem że moje życie się rozpadło na milion kawałków, a był to dopiero początek...

-Czyli kłamał? - zapytałem rozpoczynając  mój monolog. - Miał nauczyć mnie wszystkiego o ludzkich emocjach i to zrobił... Czemu mu zależy na tej cholernej suce?!

Dodatkowo powiadomienia na moim telefonie nie przestawały przychodzić, co doprowadzało mnie do jeszcze większego szału.  Rozwścieczony wziąłem urządzenie do dłoni, chciałem rzucić nim o ścianę, ale po chwili się opanowałem. Odblokowałem go,po czym kliknąłem w jedno z wielu powiadomień z Facebooka. Kiedy zobaczyłem filmik umieszczony na stronie szkoły zamarłem. Wiedziałem, że za to co zrobiłem czekają mnie ciężkie konsekwencje, nie tylko w tym świecie, ale również w świecie demonów.

-Ciekawe co czuje Dipper? -pomyślałem.- Muszę natychmiast się z nim skontaktować, nieważne co on myśli.
Chciałem już wyjść z chatki, kiedy poczułem silny ból głowy i wszystko wokół mnie zaczęlo powoli znikać. Wiedziałem co mnie czeka - Rada Demonów.

POV. Dipper

Resztę filmiku oglądałem w milczeniu, próbując odizolować się od rzeczywistości. Nie mogłem uwierzyć w to, że wracając do Wodogrzmotów Małych sprowadzę na siebie taki bieg wydarzeń. Spojrzałem na pełną złości twarz Mabel.

-Co to do cholery ma znaczyć?! - wysyczała, nie chcąc żeby wujek Stan nas usłyszał.

-Mabel, posłuchaj mnie proszę. Bill się zmienił, już nie jest taki jak kiedyś. Bycie człowiekiem to jego kara za to co uczynił... -podjąłem desperacką próbę wytłumaczenia jej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy.

Poczułem łzy spływające po moich policzkach.

-Skoro się zmienił to jak wyjaśnisz jego zachowanie na filmiku?! -popatrzyła na mnie z wyrzutem, a ja jeszcze bardziej poczułem, że jestem na przegranej pozycji.

-Bo mnie kocha!- krzyknąłem.

-Skąd wiesz czy cię nie manipuluje? - zapytała zimno po chwili niezręcznej ciszy.

- Rada Demonów ma go na oku, gdyby powtórzył coś takiego jak wtedy byłby skończony.

"Bill nie byłby w stanie zrobić czegoś takiego. Jestem pewien, że demony odebrały mu potężne moce, aby to co zrobił się już nie powtórzyło. A ten szantaż na początku naszej "współpracy" nie miał żadnego pokrycia w rzeczywistości. Poza tym zauważyłem, że Bill zachowuje się inaczej... bardziej ludzko? Bliżej mu do zwykłego szesnastolatka niż do kilkutysięcznego demona. A jeśli faktycznie chciał przejąć kontrolę nad światem, tak jak wtedy, nie robiłby takiej dramy o Avril. Gdyby chciał zyskać moje zaufanie wystarczyłoby mu udawanie mojego przyjaciela... Z drugiej strony nie wiem. Mam mętlik w mojej głowie."

Mabel zaśmiała mi się w twarz.

-Nie wierzę, że wpuściłeś do domu naszego największego wroga, przyjąłeś go z otwartymi ramionami. Teraz to i tak nieważne- powiedziała szyderczo.

-Ale jeśli chciałby przejąć kontrolę nad światem, po co byłbym mu potrzebny? -popatrzyłem na nią pytająco.

***

POV. Avril

Nie miałam pojęcia o tym, że Bill ma jakieś moce czy coś, nagrywałam to tylko po to aby ich ośmieszyć.

-"Ale to jeszcze lepiej, blondasek będzie w niezłych tarapatach." - pomyślałam z uśmiechem na twarzy.
Weszłam na Facebooka - ku mojej uciesze filmik miał już ponad 500 tysięcy wyświetleń. Wszyscy w Wodogrzmotach oraz okolicach już go widzieli.
-"Niech Bill potraktuje to jako nauczkę, nikt nie ma prawa zabraç mi mojego Dippera. On jest tylko i wyłącznie mój, a ten kto stanie nam na drodze gorzko pożałuje. W końcu ja i on jesteśmy sobie przeznaczeni - jest to nasz pierwszy związek, a ja zrobię wszystko aby był to nasz ostatni."

Nagle zobaczylam, że ktoś wysłał mi wiadomość na moje anonimowe konto:

Witam, bardzo zainteresował mnie materiał, który został udostępniony przez pani/pana konto na fanpage'u liceum ogólnokształcącego. Jestem lokalną dziennikarką i chciałbym przeprowadzić wywiad z panią/panem na temat owego filmiku. Interesują mnie zjawiska nadprzyrodzone i ciekawi mnie co może pani/pan powiedzieć o osobie na nagraniu. Oczywiście anonimowo oraz nie za darmo - oferuję około 5 tysięcy. Proszę się zastanowić, czekam na odpowiedź. Do widzenia.

Warto byłoby trochę zarobić na tej sytuacji...

***
Hej (^^)
Tym razem niestety trochę krócej (。•́︿•̀。)
Przygotowuję się do szkoły i korzystam z ostatnich chwil wakacji :'(
Więc następny rozdział będzie dłuższy, obiecuję 😽
Trzymajcie się 💞

(zdj w mediach na pocieszenie 💖)

mój osobisty demon // billdipWhere stories live. Discover now