018

817 29 2
                                    

#POV Cynthia
*na basenie
Tak jak myślałam. Jaden cały czas siedzi z Draykiem. Teraz leżę sama na leżaku i patrzę jak reszta świetnie bawi się w basenie.
*10 minut później
-Anthony! Normalny ty jesteś?-zapytałam bo nie czułam gruntu pod nogami. Po chwili czułam że zostałam wrzucona do wody.-Anthony nie żyjesz! Zginiesz, spłoniesz w piekle.

-Dobra dobra każdy wie ze mnie nie zabijesz-powiedział i posłał mi buziaka, w zamian pokazałam mu środkowy palec bo czemu nie. Wyszłam z wody i wzięłam ręcznik. Jak się okazało nie byłam sama na leżakach. Avani też tu była.

-O! Cynthia! Co tam u ciebie?

-Jestem, mokra, wyziębiona i makijaż mi się rozpływa. A tak poza tym to nic ciekawego. A co u ciebie?-powiedziałam

-Dobrze. Jak chcesz to mogę ci pomóc się ogarnąć.

-Hmm... No dobrze.-odpowiedziałam i udałyśmy się do mojego pokoju.

-Toooo... co chcesz ubrać?-zapytała.

-Postawiła bym na bluzę i krótkie spodenki.

-Okej. Będziesz miała coś przeciwko gdybym szperała w twojej walizce?

-Nie spoko. Nie mam nic przeciwko. Ja idę szybko pod prysznic zaraz przyjdę.

-Okej.. to ja coś ci znajdę-powiedziała i puściła mi oczko. Nie jest taka zła jak myślałam. Zmywam makijaż a raczej jego resztki. Wchodzę pod prysznic. Myje włosy i ciało. Ubieram bieliznę, owijam sie w ręcznik i wychodzę z łazienki. W pokoju nie ma nikogo. Widzę ubrania i małą karteczkę na moim łóżku.
Jak się ubierzesz to przyjdź do mnie"
Avani przygotowała mi zestaw ubrań *zdjęcie pod rozdziałem* w który się ubrałam. Tak jak powiedziała dziewczyna udałam się do jej pokoju gdy weszłam zobaczyłam mnóstwo kosmetyków, na łóżku i szafkach.

-O! Już jesteś! Jeju jaka ty śliczna!!-praktycznie zapiszczała.

-Haha dziękuje. Masz zamiar zrobić mi makijaż?-zapytałam

-Tak. Jak nie chcesz to sama możesz się pomalować.

-Nie spoko. Poddam się w twoje ręce.-ukłoniłam się.

-Dobra. W takim razie chodźmy.-Dziewczyna pokierowała mnie na łóżko na którym usiadłam. Po godzinnej walce z makijażem Avani w końcu pozwoliła mi spojrzeć w lustro. *zdjecie pod rozdziałem*

-Jeju jak ślicznie! Dziękuje!-wstałam i przytuliłam ją.

-Nie ma za co!

-To co? Teraz szykujemy ciebie?

-Jak chcesz-dziewczyna wzruszyła ramionami.-dobra to ja idę pod prysznic. Możesz czegoś poszukać w mojej walizce.-powiedziała i zniknęła na drzwiami łazienki. Nie powiem miałam dosyć spore pole do popisu. Postawiłam na klasyki *zdjęcie pod rozdziałem* dziewczyna wyszła a ja podałam jej ubrania. Poszła się ubrać a ja zaczęłam myśleć nad makijażem.

-Masz świetny gust!-powiedziała dziewczyna wychodząc z łazienki.

-Dziękuje. Dobra chodź pomalujemy cię.-stwierdziłam i wskazałam by usiadła na łóżku. Moje wykonanie makijażu Avani wyniosło trochę więcej. Tak tylko o pół godziny. Ale efekt był tego warty.*zdjęcie pod rozdziałem*.

-Jezu! Chryste panie! Jesteś niesamowita!-dziewczyna dosłownie rzuciła się na mnie.

-Ty tez niczego sobie.-zaśmiałam się lekko.

-------------------------------
Ubranie i makijaż Cynthii

------------------------------- Ubranie i makijaż Cynthii

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

 Ubranie i makijaż Avanii

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Ubranie i makijaż Avanii

 Ubranie i makijaż Avanii

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Do przeczytania👋🏻

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Do przeczytania👋🏻

I'm hereWhere stories live. Discover now