-Mamo, proszę nie! - siedemnstoletnia Emily stała przy swoim.
-Zdecydowałam! Wyjeżdżamy za dwa tygodnie.
-Nie możesz! Rozumiem że chcesz być szczęśliwa! I naprawdę lubię Rica... Ale nie możesz nagle kazać mi wszystkiego rzucić i wyjechać na drugi koniec kraju!
-Kochanie, naprawdę mi na nim zależy. Nareszcie mamy szansę na normalne życie. U boku mężczyzny, którego kocham.
-Proszę Cię mamo, daj mi chociaż tutaj skończyć rok szkolny... jest Listopad! Nie możesz mnie przenieść do innej szkoły w połowie semestru. - blondynka nie dawała za wygraną.
-Zacznij sobie wszystko pakować, część z rzeczy wyślemy wcześniej do domu Alarica. - powiedziała kobieta i opuściła pokój nastolatki.
*****
Cześć wszystkim! Witam w moim nowym opowiadaniu! Chodź mam mało czasu na pisanie, od dawna mam pomysł na pewną historię i chciałabym go zrealizować. Mam nadzieję, że wam się spodoba.Piszcie co myślicie. Buziaki i do następnego rozdziału! ♡
VOUS LISEZ
Ordinary Girl I ✔
FanfictionMamy XXI wiek. Co tak naprawdę jest 'typowe'? Co jest 'normalne'? Każdy ma inne pojęcie tej definicji. Jednak w miasteczku Mystic Falls każdy ma taką samą definicję tych słów. Do pewnego momentu. Momentu, w którym do miasteczka przyjeżdża pewna n...
