1. "Kraina Czarów"

343 24 9
                                    

Wszedłem do biblioteki, by oddać książki, które ostatnio wypożyczyłem. Podszedłem do bibliotekarki, Melanii Rawlinson, i położyłem książki na biurku, wyciągając kartę biblioteczną.

-Witam naszego ulubionego czytelnika! -uśmiechnęła się do mnie -Dzisiaj też coś wypożyczysz?

-A miałbym wyjść z biblioteki z pustymi rękami? -odwzajemniłem uśmiech i postanowiłem rozejrzeć się po już dobrze znanym mi pomieszczeniu. Uwielbiam książki, zwłaszcza fantastykę. Chciałbym kiedyś napisać własną, ale niestety nie mam do tego talentu. Przysiągłbym, że znam już każdy tytuł, który się tu znajduje. Bardzo się zdziwiłem, gdy zobaczyłem starą, grubą księgę z napisem "Kraina Czarów". Wziąłem ją do ręki i obejrzałem. Na stronie tytułowej nie było podanego autora. Myślałem, że to moja ulubiona lektura, "Alicja w Krainie Czarów", lecz była zupełnie inna. Bardzo chciałem ją wypożyczyć.

-Nigdy nie widziałam tu tej książki... -kobieta zaczęła się przyglądać wyżej wymienionemu przedmiotowi

-Była na dziale z fantastyką... -wskazałem na regał

-Nie ma karty, może ktoś ją zostawił?

-Stojącą alfabetycznie w półce? -uniosłem brew

-Naprawdę nie wiem, co ona tu robi. Jak chcesz, to wypożycz ją.

-Oddam ją jak tylko przeczytam! Do zobaczenia Mel.

-Do zobaczenia, Seokjin! -powiedziała bibliotekarka gdy wychodziłem. Co może skrywać ta księga? Wątpię, żeby ktoś o niej zapomniał. Może celowo chciał się jej pozbyć? Po raz kolejny zacząłem dokładnie się jej przyglądać. Na ostatniej stronie zauważyłem podpis: "Kim Taehyung"... Może to on jest właścicielem, ten cały Taehyung?

***

Usiadłem wygodnie w fotelu i otworzyłem książkę. Zacząłem czytać.

" Coś, czego się nikt nie spodziewał zdarzyło się tej nocy. Sam Piotr tego nie podejrzewał. Tajemnicza księga przyciągała jego uwagę, jakby chciała nim zawładnąć. Chłopiec jednak odrzucał te absurdalne pomysły, zatracając się całkowicie w literaturze... Nim się obejrzał, był już w innym, fantastycznym świecie. Tylko kiedy się zorientuje, że naprawdę nie siedzi już w swoim ukochanym fotelu, popijając kakao?"

Zaciekawiony dalszym obrotem spraw przewróciłem stronę. Okropnie się zdziwiłem, gdy zobaczyłem rozdział zatytułowany "Królewna Śnieżka". Co to za dziwna książka?

wonderland |namjin|Where stories live. Discover now