Sens planu Hargreevesa

443 25 1
                                    

Szykuje się cała masa rozdziałów naszego serialowego tatuśka. Moim zdaniem jest on po prostu świetnie skonstruowaną postacią i mimo, że tylko raz ma szansę wypowiedzieć się w normalny sposób, jego osoba jest najbardziej skomplikowana. Co prawda w serialu mamy masę postaci gdzie podział na antagonistów i protagonistów zmienia się z odcinka na odcinek, przy Reginaldzie określenie tego jest okropnie ciężkie, mimo widoku bardziej i mniej hardkorowych akcji nie da się z całą pewnością wybrać jedną z opcji. Sytuacja z Pogo przy drugim obejrzeniu robi się bardzo podobna, ale on i jego absurdalne zachowanie zasługuje na swój rozdział. Prawdopodobnie na temat Hargreevesa powstaną rozdziały na temat:moralności jego decyzji, tego kim właściwie był, ukazania w serialu, słuszności wychowania dzieci, oraz wpływu jego osoby na życie dzieci, możecie pisać co jako pierwsze.

Czas przejść do meritum i tu pojawia się pierwsze pytanie: ,,Ile i skąd wiedział?". W rozmowie z Klausem nie dowiadujemy się dużo na ten temat, dostajemy tylko informację, że wiedział i cały cyrk urządził specjalnie. Niestety będzie tutaj sporo przypuszczeń, ale myślę, że w pierwszej scenie ostatniego odcinka, twórcy usiłują pokazać nam, że to właśnie Hargreeves  spowodował narodziny dzieci. Już na początku wiedział, że maluchy są obdarzone mocami, a do tego musiał jakoś być w stanie określić czy na pewno matka mówi prawdę. To po co spowodował tajemnicze narodziny również nie jest jasny. Być może jakaś planeta została zniszczona i Ziemia miała być kolejna, więc Hargreeves chciał ją ratować za pomocą obdarzonych niezwykłymi mocami ludzi? Nie mam zbyt wielu pomysłów, brak wskazówek czy informacji również tworzy spory problem i niestety chyba pozostaje czekać na kolejny sezon. Z tego co wiem w komiksach jego monokl miał niezwykłe właściwości, ale w serialu nie dość, że nie zabezpieczony przed dziećmi to jeszcze jest dwukrotnie zniszczony (Vanya 1993/1994 i Diego 2019),więc mam co do tego spore wątpliwości. Ile wiedział też nie do końca wiemy. Kiedy Klaus zadaje mu bezpośrednie pytanie odpowiada:,,Wiedziałem, że musiałem jakoś was wszystkich zjednoczyć, od tego zależały losy świata", czyli nie do końca określa poziom swojej wiedzy. Pięć twierdzi, że ojciec nie podróżował w czasie, choć jednocześnie przyznaje mu rację jeśli chodzi o tą metaforę, którą wypowiada w 2002r. podczas kłótni przy stole, więc coś musiał wiedzieć na ten temat. Mógł mieć jakieś konszachty z komisją, ale tu mam spore wątpliwości, czy oby na pewno zaufali synowi człowieka, który ich wykiwał? Zresztą czy gdyby Hargreeves znał przebieg wydarzeń z linii czasu w której Pięć nie bierze udziału w wydarzeniach, nie usiłowałby czegoś zrobić? W sumie mógł zarówno zabić Vanyę jak i Jenkinsa lub załatwić dzieciakowi dożywocie i problem z głowy. Oczywiście można to tłumaczyć tekstem o przeznaczeniu, ale wydaje mi się, że raczej jego działania byłyby inne gdyby wiedział co dokładnie się stanie. Do tego wszystkiego liczenie dni po ucieczce Pięć jest trochę podejrzane, ale nie wiem czy takie dziwne patrząc na wyczyny naszego kochanego tatuśka, on zwyczajnie był wariatem. Moim zdaniem prawdopodobnie wiedział, że po jego śmierci straci kontrolę i w końcu to musiało się stać.

Przechodząc do planu myślę, że warto wytłumaczyć o co najprawdopodobniej chodziło. Zgodnie z założeniami po jego śmierci w domu miała znaleźć się piątka dzieci, którym Pogo w odpowiednim momencie miał dać nagranie, przy okazji przypominając wybrańcowi dzieciństwo za pomocą nagrań. Prawdopodobnie wybór Allison na osobę, która miała opanować Vanyę nie był przypadkowy. Razem mieli spróbować rozwiązać problem i znaleźć jakieś poszlaki oraz zwyczajnie zebrać się o kupy. Tata w rozmowie z Klausem wyraźnie mówi o przywołaniu go cztery dni temu, czyli dniu zobaczenia nagrań. Podejrzewam, że przez pojawienie się Pięć małpa trochę się spóźniła, ale nie jestem pewna, być może zgodnie z planem dzieciaki nie miały opuszczać domu. Po zobaczeniu nagrania i podejrzeniach wobec matki Klaus miał przywołać tatuśka. To co chciał mu powiedzieć nie jest pewne, bo niestety dał się ponieść instynktom ojcowskim i kazanie na temat dragów okazało się ważniejsze, ale na pewno była to informacja o nadchodzącej apokalipsie i sądząc po fakcie, że w momencie rozmowy dzieciaki nie wiedzą o tyko jednej kwestii, prawdopodobnie miał poinformować go o mocy Vanyi. Prawdopodobnie liczył, że jej rodzeństwo poradzi sobie z wyzwaniem któremu on lata wcześniej nie podołał. Do tego dochodzi kwestia notatnika.Śmiem wątpić, że zostawienie go w miejscu w miarę łatwo dostępnym było przypadkowe. I tu dzieci dostają pełnie wiedzy i powinny sobie radę.

Rozkminy o The Umbrella AcademyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz