Moje ciało

365 76 1
                                    

Oczy me patrzą
Na świat barwnie,
Bo przyznać się boją,
Że płaczą na marne.

Usta me milczą,
Często kłamią.
One już wiedzą,
Że to kochają.

Dłonie do gry
Niby stworzone,
Przez swoje błędy
Są zabrudzone.

Nogi prowadzą,
Gdzieś przed siebie.
Chcą stanąć za linią,
By mieć dowód na swe istnienie.

Serce udaje,
Że bić jest jeszcze w stanie.
Przeprasza cicho nagle,
Bo najwięcej kłamie.

• cisza •Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang