BTS | reakcje |

| 7 |

Gdy on chce seksu, a ty masz okres

!informacje; to drugi-trzeci dzień okresu; bolą cie piersi; jesteście parą; współżyjecie od niedawna;

RM

Wygodnie rozsiadłam się na kanapie. Nie miałam zamiaru jeść jak opętana tylko dlatego, że mam okres, nie chciałam przytyć. Poza tym z tabletką przeciwbólową i kilkoma drzemkami w ciągu dnia znosiłam to dość łagodnie.

Rap Monster też o tym wiedział, więc gdy nadchodził mój okres nie panikował, ani nie uciekał z domu, po prostu trzymał łapki przy sobie.

— Jestem, [__] — zawołał wchodząc do domu. Wstałam i w podskokach podeszłam do niego.

Przelotnie pocałowałam go w usta i uśmiechnęłam się lekko. Namjoon niespodziewanie się skwasił i objął mnie mocniej. Wtulił się we mnie, kładąc swoją głowę na mojej szyi, którą zaczął delikatnie całować.

— Chyba wiem o co chodzi, ale muszę odmówić — odpowiedziałam śmiejąc się.

Odsunął się ode mnie i złapał mnie za rękę. Pocałował jej wierzch i ucałował ją szarmancko.

— Mimo to i tak chciałbym spędzić z tobą dzień. Kocham cię i nic tego nie zmieni. — Zaczął się śmiać.

[nie wiem czy to moje słownictwo jest ubogie, ale jest tak idealny, że słów mi brak]

V

— Pobawimy się w łóżku? — zapytał niespodziewanie, obejmując mnie od tyłu.

Czułam jak przyciska mnie do spodni i miałam go ochotę zdzielić go w tył głowy, ale ostatecznie się powstrzymałam. Uśmiechnęłam się do niego miło, z czystą nienawiścią w spojrzeniu. Lekko się podniosłam i pociągającym głosem wyszeptałam mu do ucha dwa słowa.

— Mam okres.

— Kłamiesz! — odpowiedział podskakując przerażony. — Masz okres już drugi raz w tym miesiącu... — Spojrzał na mnie podejrzliwie.

— Nie zmienisz tego — odpowiedziałam rozkładając ręce.

— Jeśli zrobię ci dzidziusia to przez dziewięć miesięcy... — Uśmiechnął się szeroko.

— Nie.

Zrezygnowany prychnął głośno.